Niezwykle stabilny motocykl przyszłości
Zdaniem inżynierów BMW, motocykle przyszłości będą tak bezpieczne, że można będzie nimi bez obaw jeździć bez kasku. Firma zaprezentowała właśnie model Motorrad Vision Next 100, prototyp samostabilizującego się motocykla przyszłości. Urządzenie nie emituje żadnych spalin i utrzymuje pionową pozycję nawet podczas postoju. Jego system stabilizacji bez przerwy chroni motocyklistę. Każda spóźniona reakcja człowieka będzie kompensowana przez reakcję motocykla, który się ustabilizuje. W przyszłości motocykliści będą mogli jeździć bez ubrań ochronnych - twierdzi Edgar Heinrich, dyrektor ds. projektowych w wydziale motocykli BMW.
Samostabilizujące się motocykle nieprędko trafią na nasze drogi. Zdaniem specjalistów nie stanie się to przed rokiem 2030. BMW nie przewiduje też produkcji autonomicznych motocykli. Do roku 2021 chce za to rozpocząć sprzedaż w pełni autonomicznych samochodów.
Komentarze (12)
Sławko, 12 października 2016, 14:43
Super! A jak przywalisz nim w murek, albo w bok samochodu, to motocykl będzie sobie ... stał jak wryty, a ty ...
wylecisz jak z procy przelatując jak Superman nad miastem... bez kasku oczywiście. Czy BMW opracowało metodę lądowania?
thikim, 12 października 2016, 14:58
Dobry PR. Do 2030 wszyscy zapomną o tym pomyśle. A reklama i promocja (co kosztuje) jest już dziś za darmo
nantaniel, 12 października 2016, 17:28
To motocykl ma być bezpieczny, a nie kierowca :V
Jajcenty, 12 października 2016, 17:30
Fakt, dwadzieścia lat temu widziałem w muzeum BMW wizje przyszłego wyposażenia samochodów. Wszechobecne HUDy, IR view, automatyczne wykrywanie kolizji, hamowanie przed rowerzystami, których wynosi na środek drogi. Z tych cudeńków mamy chyba tylko ABS, ASR i automatyczne parkowanie.
Nie widzę też jak stabilność motocykla ma ochronić motocyklistę gdy mu coś wyjedzie z drogi gruntowej.
thikim, 12 października 2016, 18:05
Jakaś część z tego pomysłu zostanie zapewne zrealizowana. Niemniej to co dziś robi firma to nie plany na przyszłość tylko reklama.
Jak pogrzebać to ma być tak:
i bardziej szczegółowo tu:
darekp, 12 października 2016, 19:58
Skoro on ma być taki hiper-super stabilny to może dodadzą do niego pasy bezpieczeństwa?
glaude, 13 października 2016, 09:34
Sam mechanizm kontroli pionizacji może być hitem w innym zastosowaniu
Mam na myśli egzoszkielet "odprowadzający" do domu mężczyznę po dłuższym tankowaniu w barze
Ale można to jeszcze rozwinąć jako egzoszkielet z programowaną trasą na gps. Wtedy wystarczy wskoczyć w "ubranko" - i wio do domu. Albo będąc zapobiegliwym już pić w barze w takim egzoszkielecie
Jeśli takie ustrojstwo wymyślą, pies juz nie będzie najlepszym przyjacielem człowieka
pogo, 13 października 2016, 10:18
Zastanawiam się w jakim stanie będzie skóra twarzy człowieka, który przez 2 lata dojeżdża na motorze do pracy bez żadnej osłony przed wiatrem.
To nie spacer podczas wichury, gdy możesz obrócić twarz na bok, lub zasłonić się ręką, a jak się dojeżdża między wioskami do roboty, to jest do pokonania kilka km z prędkością blisko 100km/h (przy założeniu jazdy w miarę zgodnie z przepisami).
ww296, 13 października 2016, 12:36
Dlaczego bez żadnej osłony? A szyby i inne owiewki ?
Już od wielu lat np BMW produkuje skuter zabudowany z przodu i z tyłu.
Zresztą już teraz wiele ludzi korzysta z jednośladów z otwartym kąskiem a np na rowerach często i bez kasku.
Ja taki motocykl widzę jako pełno kabinowy z drzwiami - po prostu samochód tylko bardzo waski. Wtedy można i bez kasku i w pasach i w garniturze. Już są podobne konstrukcje tylko na 3 kołach o ile mnie pamięć nie myli to również BMW.
Poduszki powietrzne również też już są chyba nawet stosowane.
Problemem jest tylko ilość energii potrzebna do utrzymania takiego dwukołowca w pionie bez dodatkowych siły wynikających z ruchu.
pogo, 13 października 2016, 12:57
W tym konkretnie modelu nie widzę owiewki... A te "wąskie samochody" są jednak celowane w innego konsumenta.
ww296, 13 października 2016, 14:27
Jesli ta technologia okaze sie uzyteczna Konstrukcje będą różne podobnie jak to jest obecnie. Będą ścigacze, nakedy, chopery i skutery każdemu wg potrzeb . Jednak w konstrukcjach otwartych wyeliminowanie ubrań ochronnych nie jest możliwe - chyba że zderzak Łągiewki działa i będzie tam zastosowany
Jeszcze Dodam - był czas, że do pracy jeździłem na ścigaczu (w gajerku i lakierkach;) ) i o ile w trakcie rekreacyjnych przejażdżek patrzyłem z politowaniem na skutery to podczas powrotów gdy pogoda się pogorszyła szczerze skuterowcom zazdrościłem .
HorochovPL, 13 października 2016, 23:23
Mandacik za prowadzenie po pijaku. Nie ważne, że samo się prowadziło.
Mi się zdarzyło kilkukrotnie jechać na rowerze w garniaku, w środku lata.