Katastrofa na Bajkonurze

| Astronomia/fizyka
Rossija 24

Nad kosmodromem Bajkonur doszło do katastrofy rakiety Proton-M, która miała wynieść na orbitę trzy satelity systemu Glonass. Nie ma doniesień o ofiarach, jednak pojawiła się chmura toksycznego gazu, która zagroziła kosmodromowi i okolicznym terenom. Dzisiejsza katastrofa to kolejny poważny cios w rosyjski program kosmiczny.

Prace nad systemem nawigacji satelitarnej Glonass, który ma być konkurencją dla GPS, rozpoczęto pod koniec lat 70. ubiegłego wieku. Po upadku ZSRR program przeżywał kryzys, ale za rządów Władimira Putina zainwestowano weń olbrzymie kwoty i w 2010 roku system objął swoim zasięgiem całą Rosję, a pod koniec 2011 roku - cały świat.

Dzisiejsza katastrofa to drugi w ciągu ostatnich trzech lat wypadek rakiety Proton-M z satelitami Glonass na pokładzie. Pojazd wystartował z Bajkonuru o godzinie 8:38 czasu lokalnego, zaczął rozpadać się w powietrzu, doszło do pożaru. W końcu rakieta uderzyła o ziemię i wybuchła. Cały lot trwał 17 sekund.

Na pokładzie Protona znajdowało się 600 ton niebezpiecznego paliwa, które utworzyło toksyczną chmurę. Ewakuowano Bajkonur i prawdopodobnie przez najbliższe 2-3 miesiące kosmodrom będzie nieczynny. Planowany na 27 lipca start rakiety Proton M-20M zostanie przełożony.

Nie wiadomo, jakie straty finansowe poniesiono w związku z wypadkiem. Sama rakieta była ubezpieczona na 182 miliony dolarów.

Rosyjski program kosmiczny jest trapiony licznymi katastrofami. W grudniu 2010 roku rakieta Proton-M z trzema satelitami Glonass na pokładzie spadła do Oceanu Spokojnego. Przyczyną wypadku było prawdopodobnie... zatankowanie zbyt dużej ilości paliwa. W tym samym miesiącu nie udał się start innej Proton-M. Tutaj zawinił jeden z silników. W sierpniu 2011 roku Proton-M rozbiła się wskuktek błędów w systemie kontroli, a kłopoty z silnikiem były przyczyną utraty kolejnego Protona-M w ubiegłym roku. Także w grudniu 2012 roku rakieta zawiodła i umieściła ładunek na niewłaściwej orbicie. W tym przypadku udało się jednak skorygować jego pozycję.

W ubiegłym roku byliśmy też świadkami nieudanej marsjańskiej misji Fobos-Grunt.

 

Bajkonur kosmodrom Proton-M rakieta