DARPA pracuje nad superszybkim samolotem

| Technologia

W czasach zimnej wojny administracja prezydenta Reagana miała ambitny plan stworzenia samolotu, który miałby latać z prędkością 25 machów. Pojazd miał startować i lądować jak zwykły samolot, ale po starcie miał wchodzić na niską orbitę Ziemi. Podróż takim samolotem pomiędzy Waszyngtonem a Tokio zajęłaby dwie godziny.

Obecnie DARPA (Defense Advanced Research Projects Agency – Agencja Badań nad Zaawansowanymi Projektami Obronnymi), postanowiła ożywić projekt byłego prezydenta. Przyjęto jednak mniej ambitne założenia. Samolot ma osiągnąć prędkość 6 machów (7350 km/h).

Projekt znany jest pod nazwą Blackswift i niewiele o nim wiadomo. Narodził się on z projektu Falcon, którego celem było stworzenie całej rodziny naddźwiękowych samolotów służących do testów. Pojazd budowany jest przez słynne warsztaty Skunk Works firmy Lockheed Martin. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że Blackswift to bezzałogowy samolot wielkości myśliwca.

Pojazd korzysta z hybrydowego napędu, na który składają się silniki turbinowy i strumieniowy. Ten pierwszy rozpędza Blackswifta do prędkości 3 machów, a 6 machów samolot osiąga już dzięki silnikowi strumieniowego.

W tej chwili amerykańskie lotnictwo wojskowe nie bierze udziału w pracach nad projektem.

Blackswift Falcon DARPA samolot naddźwiękowy