Project Dumbo. Po co CIA dostęp do kamer i mikrofonów?
WikiLeaks opublikowało kolejny zestaw dokumentów CIA o nazwie Vault 7. Tym razem dowiadujemy się o Project Dumbo, w ramach którego Agencja zyskiwała dostęp do mikrofonów i kamer internetowych. Narzędzia stworzone w ramach tego projektu nie tylko potrafiły wykryć dowolne urządzenie podłączone do internetu, ale CIA zyskiwała do nich również dostęp i mogła np. usuwać lub uszkadzać nagrania wykonane za pomocą kamer. WikiLeaks opublikowało instrukcję użytkownika dla trzech wersji Dumbo. Najnowsza z nich jest datowana na czerwiec 2015 roku.
Zainstalowanie Dumbo wymagało wcześniejszego uzyskania fizycznego dostępu do komputera i uprawnień administratora. W przeciwieństwie do wielu innych programów używanych przez CIA Dumbo nie było wykorzystywane do szpiegowania, a do wykrywania i niszczenia nagrań.
W dokumentacji dla Dumbo 3.0 czytamy: Dumbo uruchamiane jest na celu, do którego mam fizyczny dostęp, wycisza wszystkie mikrofony, wyłącza wszystkie adaptery sieciowe, zatrzymuje wszystkie procesy związane z nagrywaniem za pomocą kamery oraz informuje swojego operatora, gdzie procesy te dokonywały zapisu, dzięki czemu możliwe jest selektywne uszkadzanie lub usuwanie plików. Dumbo działa na komputerach z systemem Windows, z wyjątkiem 64-bitowego Windows XP i wersji wcześniejszych od XP. Szkodliwe oprogramowanie instalowane było z klipsu USB, a zarażaniem docelowych maszyn zajmowała się PAG (Physical Access Group), wyspecjalizowana grupa działająca w ramach CCI (Center for Cyber Intelligence), której zadaniem jest uzyskiwanie fizycznego dostępu do komputerów podczas operacji w terenie.
Komentarze (0)