Chiny walczą z cyberprzestępcami
W ciągu trwającej od 1,5 miesiąca akcji "Operation Clean Internet" chiński rząd aresztował... 15 000 osób podejrzanych o popełnienie cyberprzestępstw. Rozpoczęta w lipcu, a przewidziana na sześć miesięcy, operacja ma na celu walkę z cybergangami i poprawienie bezpieczeństwa w sieci. Rządowe źródła informują, że prowadzą 7400 śledztw dotyczących w większości ataków hakerskich i kradzieży danych osobowych lub finansowych. Przekazano szczegółowe informacje dotyczące 10 śledztw. Wiadomo więc, że badane są m.in. włamania do firmy telekomunikacyjnej, kradzież danych finansowych za pomocą spamu SMS-owego, kampania mająca na celu defraudację środków od niepełnosprawnych. Przestępcy założyli też fałszywą online'ową platformę inwestycyjną.
Niedawno władze w Pekinie opublikowały szkic polityki cyberbezpieczeństwa, która, jak twierdzą, ma lepiej zabezpieczyć rządowe agencje przed hakerami. Krytycy mówią jednak, że polityka ta utrudni działalność w Chinach dużym zagranicznym firmom.
Komentarze (2)
pogo, 21 sierpnia 2015, 18:32
Gość Astro, 21 sierpnia 2015, 19:37
Dostrzec można i trzecią pieczeń. Wszak na darmo lew brytyjski wzburza się, jajcami podrzuca, Chin wszak nic nie pokona, a buca, a buca, a buca.