Sposób na gaz cieplarniany?
Chemicy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Dan Diego zaprezentowali urządzenie, które wykorzystuje energię słoneczną do zamiany gazu cieplarnianego w użyteczny produkt. Profesor Clifford Kubiak, specjalizujący się w chemii i biochemii, oraz jego student, Aaron Sathrum, stworzyli prototypowe urządzenie, które zamienia energię słoneczną w energię elektryczną i rozbija dwutlenek węgla na tlenek węgla i tlen.
Prototyp wciąż potrzebuje zewnętrznego źródła zasilania, ale docelowo ma sam produkować potrzebną energię.
Urządzenie Kubiaka i Sathruma zbudowane jest z półprzewodnika i dwóch warstw katalizatorów. Najpierw fotony z energii słonecznej przechwytywane są przez półprzewodnik, następnie produkowana jest energia elektryczna, a na końcu jest ona dostarczana do katalizatorów, produkujących tlen i tlenek węgla. Ten drugi gaz jest szkodliwy dla człowieka, ale jest też szeroko wykorzystywany w przemyśle chemicznym. Obecnie pozyskuje go się z naturalnych gazów. Urządzenie amerykańskich naukowców samodzielnie produkuje energię z odnawialnych źródeł, redukuje ilość gazu cieplarnianego (dwutlenku węgla) w atmosferze i dostarcza gazu potrzebnego w przemyśle chemicznym.
Do zbudowania urządzenie potrzebny był specjalny katalizator. Laboratorium Kubiaka stworzyło dużą molekułę, której podstawę stanowią trzy atomy aluminium. Konieczne było też znalezienie odpowiedniego półprzewodnika. Początkowo testowano krzem, gdyż jest on dobrze poznany. Okazało się jednak, że nie spełnia on swoich zadań wystarczająco dobrze. Użyto więc fosforku galu, który dostarczył dwukrotnie więcej energii niż krzem.
Sathurm i Kubiak pracują nad ulepszeniem swojego urządzenia.
Komentarze (1)
mikroos, 20 kwietnia 2007, 13:28
coz... duzo, DUZO wydajniejsza maszyna zasilana sloncem i zamieniajaca dwutlenek wegla w uzyteczne produkty, sa zwykle rosliny...
i jeszcze cos: dwutlenek wegla nie jest gazem cieplarnianym, jak sie o tym zwyklo mowic. zdecydowanie najwazniejszym gazem cieplarnianym (o ile efekt cieplarniany jest rzeczywistoscia, a nie zjawiskiem naturalnym - ale to juz temat na dluzsza dyskusje) jest para wodna! zreszta taka ilosc CO2, jaka jest w atmosferze, swobodnie jest na biezaco asymilowana do glukozy przez rosliny, wiec masowe uzywanie tych generatorow mogloby bardzo powaznie rozchwiac ekosystem, wtedy dopiero bysmy mieli katastrofe...