Co piąty pecet narażony na atak
Nawet biznesowi użytkownicy komputerów wykazują się wyjątkową beztroską. Pomimo olbrzymiego zainteresowania mediów i łatwo dostępnej informacji, aż 20% firmowych komputerów wciąż jest podatnych na atak robaka Conficker. Szkodliwy kod wykorzystuje dziurę w Windows, która została załatana w październiku ubiegłego roku w biuletynie MS08-67.
Ostatnio jednak przeprowadzono skanowanie ponad 300 000 biznesowych pecetów należących do klientów firmy Qualys. Okazało się, że co piąty z nich nie miał zainstalowanej łaty chroniącej przed Confickerem.
Specjaliści przyznają, że sytuacja i tak jest lepsza niż jeszcze przed dwoma tygodniami. Gdy prasa zaczęła rozpisywać się o możliwym ataku Confickera, do którego miało dojść 1 kwietnia, wiele osób zastosowało łaty.
Komentarze (1)
wilk, 15 kwietnia 2009, 16:50
Powinno częściej straszyć się tak userów, to może by przestali narażać innych swoimi dziurawymi maszynami. Ciekawe co z kontrowersyjnym pomysłem Microsoftu, wedle którego mieli oni sami stworzyć specjalne robaki, które rozprzestrzeniając się łatałyby systemy.