Obwód elektryczny, który sam się zasila
Naukowcy z University of Pennsylvania stworzyli pierwszy obwód elektryczny, który sam się zasila tak długo, jak długo jest wystawiony na działanie światła słonecznego. Tego typu obwody mogą zostać wykorzystane do zasilania urządzeń przenośnych czy też posłużą, w dalekiej przyszłości, do stworzenia modelu ludzkiego mózgu.
Dawn Bonnell, szef zespołu badawczego, który opracował obwód, mówi, że dzięki nowemu wynalazkowi np. ekran dotykowy tabletu czy smartfona będzie działał równocześnie jak bateria słoneczna, zapewniając zasilanie podzespołom urządzenia. Na razie jednak ze wspomnianego obwodu udaje się uzyskać niezwykle mało energii. Zbyt mało, by można było zasilać nią jakiekolwiek urządzenie. Uczeni twierdzą, że wkrótce ilość pozyskiwanej w ten sposób energii powinna się gwałtownie zwiększyć.
Bonnel twierdzi, że teoretycznie można będzie stworzyć obwód o średnicy ludzkiego włosa i długości 2,5 centymetra, który wygeneruje prąd o napięciu 1 wolta i natężeniu 1 ampera.
Komentarze (5)
w46, 8 lutego 2010, 15:22
Jakim cudem da się (teoretycznie) uzyskać 1W energii ze światła padającego na element o tak małej powierzchni ?
sarelo, 8 lutego 2010, 17:10
Może dlatego że ten obwód ma tyle mikro wgłębień że powierzchnie może mieć podobną do stołu (tak jak płuca mają powierzchnia kortu tenisowego - podobno) i dlatego można uzyskać tyle energii
Jurgi, 8 lutego 2010, 22:01
Jakoś umyka mi szczegółowy związek pomiędzy zasilaniem słonecznym a modelowaniem ludzkiego mózgu. Czy to jakiś skrót myślowy?
mikroos, 8 lutego 2010, 22:23
Prawdopodobnie jest to skrót. Osobiście spodziewam się, że chodzi o kwestię wymiany baterii, która w przypadku implantów wszczepianych do mózgu byłaby zbyt ryzykowna. Swoją drogą, właśnie zasilanie jest często największą barierą dla stosowania takich urządzeń, więc nawet jeśli stwierdzenie zawarte w notce jest sporym skrótem myślowym, taka koncepcja nie jest głupia.
dexx, 24 lutego 2010, 14:30
Nie znam sie za bardzo na energii słonecznej, ale jakoś nieprawdopodobne mi się wydaje, żeby z tak małej powierzchni dało się uzyskać 1W bo wychodzi by na to, że jeśli mamy czarne włosy to w słoneczny dzień grzeje nam na głowę co najmniej kilka kilowatów.
Jedyną inną możliwość jaka widzę to, że urządzenia te pochłaniają jakieś promieniowanie, które przez ciało ludzkie ( i nie tylko ) jest odbijane lub je przenika ... hmmm może jednak neutrino oddziałują z innymi cząsteczkami ;P