Kotka, która ucierpiała przez mróz, chodzi i biega dzięki tytanowym protezom

| Ciekawostki
BEST Veterinary Clinic

Około czteroletnia kotka Dymka straciła przez odmrożenie fragmenty wszystkich czterech kończyn. Dzięki wydrukowanym w 3D tytanowym protezom może teraz nie tylko chodzić i biegać, ale i wskakiwać na kanapę czy wdrapywać się na schody.

Kotkę znalazł w grudniu 2018 r. w śniegu kierowca z Nowokuźniecka na Syberii. Widząc jej stan, pojechał do kliniki BEST w Nowosybirsku. Dymka miała poważne odmrożenia łap, uszu i ogona. Niestety, weterynarz Siergiej Gorszkow musiał amputować duże fragmenty wszystkich kończyn.

Gorszkow i jego koledzy z kliniki od lat współpracują z badaczami z Politechniki w Tomsku (TPU). Zespół badawczy prof. Siergieja Twierdochlebowa opracował nawet powłoki z fosforanu wapnia do implantów weterynaryjnych. Wykorzystywano je już w protezach dla psów i kotów.

Jak podkreślają specjaliści z TPU, wcześniej, w 2016 r., BEST Clinic wykonała podobną operację u kota Rudego. W ten sposób Dymka stała się drugim na świecie kotem z protezami wszystkich 4 kończyn.

Do uzyskania modeli, a następnie wydrukowania kończyn wykorzystano zdjęcia z tomografii komputerowej. Dla kończyn przednich i tylnych stworzono dwa osobne modele. By zmniejszyć ryzyko odrzucenia implantu przez organizm kota, naukowcy z TPU zastosowali powłokę z fosforanu wapnia; naniesiono ją za pomocą mikrołukowego utleniania (ang. Microarc Oxidation, MAO). Do części tytanowych przymocowano wydrukowane również w 3D końcówki, które mają oddawać kształt kociej łapki.

Dymka dostała implanty w dwóch turach: najpierw kończyn przednich, potem tylnych. Na nagraniu udostępnionym przez klinikę 10 grudnia widać, że pół roku później radzi sobie świetnie.

 

Dymka kotka odmrożenia protezy druk 3D tytan klinika BEST Nowosybirsk Politechnika w Tomsku