Superszybki Internet we Francji
Francuski minister przemysłu, François Loos, oświadczył, że jego kraj chce, by do 2012 roku 4 miliony gospodarstw domowych było podłączonych do superszybkiej sieci FTTH. Obecnie Francja odnosi spektakularne sukcesy w rozwoju sieci DSL. Liczba subskrybentów tego typu usługi zwiększyła się z 600 tysięcy w 2002 roku, do 11 milionów obecnie.
Linie FTTH oferują maksymalną przepustowość rzędu 2,5 gigabita na sekundę. Średnia prędkość francuskich linii DSL wynosi natomiast 18 megabitów na sekundę.
France Telecom w lipcu rozpoczęło program pilotażowy FTTH i podłączyła do tego typu linii 100 gospodarstw domowych w Paryżu i okolicach. Osoby biorące udział w programie płacą miesięczny abonament w wysokości 70 euro, w którego ramach otrzymują Internet, telewizję cyfrową i telefonię.
Konkurent FT, firma Iliad SA ogłosiła, że sama będzie w stanie zrobić to, co planuje Ministerstwo. Jej oddział internetowy – Free – zainwestuje miliard dolarów w podłączeniu 4 milionów gospodarstw do sieci FTTH. Pierwszymi klientami firmy będą paryżanie, którzy zaczną korzystać z tego typu sieci przed czerwcem przyszłego roku.
Plany te może jednak pokrzyżować.... France Telecom. Szef tego koncernu, Didier Lombard, odpowiadając na apel ministra Loosa o podłączenie gospodarstw do FTTH stwierdził, że jeśli FT ma zainwestować miliardy euro w nową sieć optyczną, to musi dać swoim akcjonariuszom gwarancję, że inwestycja się zwróci. Gwarancją taką mają być... zmiany w prawie.
Dotychczas [państwo – red.] tworzyło warunki do powstawania konkurencji. Teraz musi zagwarantować operatorom stabilność, by mogli inwestować – powiedział Lombard, nawołując w ten sposób do ustawowego ograniczenia konkurencji.
Komentarze (0)