Operator Fukushimy wyznaje prawdę

| Ciekawostki
discoodoni

Firma TEPCO (Tokyo Electric Power Co.), operator elektrowni w Fukushimie, po raz pierwszy przyznała, że zanieczyszczona promieniotwórczo woda przedostaje się do oceanu. Jeszcze kilkanaście dni temu przedstawiciele firmy zaprzeczali doniesieniom japońskiego urzędu regulacji energetyki atomowej o wpływaniu promieniotwórczo skażonej wody do oceanu.

Nagły zwrot w postawie TEPCO ma z pewnością podłoże polityczne. Firma przyznała się do skażenia oceanu dzień po tym, jak rządząca koalicja - która jest zwolennikiem rozwijania energetyki atomowej - wygrała wybory do izby wyższej parlamentu, umacniając swoją władzę.

Firma próbuje zapobiec wyciekowi uszczelniając zapory, które mają uniemożliwiać przedostawanie się zanieczyszczonej wody do oceanu. Wcześniej firma twierdziła, że skażona woda z gruntu dotarła dopiero do specjalnych basenów i nie trafia do oceanu.

Fukushima TEPCO elektrownia atomowa wyciek