I Ty możesz badać Galaktykę Andromedy
Astronomowie z kilku instytucji badawczych uruchomili Projekt Andromeda, w ramach którego proszą internautów o pomoc w badaniu Galaktyki Andromedy. Naukowcy dali internautom dostęp do tysięcy zdjęć wykonanych przez Teleskop Hubble'a i proszą o pomoc w wyszukiwaniu gromad gwiazd.
Gromady gwiazd to grupy liczące od setek do milionów gwiazd, które powstały z gazu w tym samym czasie, więc wszystkie gwiazdy są w tym samym wieku. Celem Projektu Andromeda jest zbadanie historii galaktyki, a gromady gwiazd odgrywają w tym badaniu ważną rolę - mówi profesor Anil Seth, pomysłodawca projektu.
Wyszukiwanie gromad gwiazd jest trudnym zajęciem. Dotychczas szukało ich ośmiu naukowców, z których każdy spędził ponad miesiąc na przeglądaniu zdjęć z Hubble'a. Uczeni sprawdzili około 20% zdjęć i zidentyfikowali na nich około 600 gromad. Tymczasem specjaliści sądzą, że w Galaktyce Andromedy jest około 2500 gromad.
Odnalezienie na zdjęciu gromady gwiazd jest na tyle trudnym zadaniem, że nie sprawdza się tutaj żaden program. Gromadę rozpoznać może tylko człowiek. Stąd też prośba o pomoc. Twórcy programu mają nadzieję, że zachęcą do pomocy wystarczająco dużo osób.
Nie musisz wiedzieć nic o astronomii by, wziąć udział w projekcie. Wyszukiwanie jest całkiem fajne, przypomina online'ową grę - zapewnia Cliff Johnson, który też bierze udział w projekcie. Oczywiście przed przystąpieniem do poszukiwania klastrów warto zapoznać się z krótkim przewodnikiem, który powie nam czego i jak należy szukać.
Każde z około 10 000 udostępnionych zdjęć ma wymiary 725x500 pikseli i można je oglądać w wersji kolorowej oraz czarno-białej. Na wielu zdjęciach nie ma żadnej gromady lub jest tylko jedna. Początkowo może się wydawać, że to trudne zadanie, ale po obejrzeniu kilku fotografii szybko zorientujesz się, jak wygląda gromada - mówi profesor Seth. Jego zdaniem wyćwiczony użytkownik spędzi przy każdym zdjęciu około 20 sekund. Twórcy projektu chcą, by każda fotografia została przejrzana przez około 20 osób.
Projekt Andromeda to wspólne dzieło University of Utah, University of Washington, Adler Planetarium z Chicago, Oxford University, University of Minnesota, University of Alabama i Europejskiej Agencji Kosmicznej.
To jeden z kilkunastu projektów zgromadzonych w Zooniverse. Już ponad 700 000 osób z całego świata pomaga naukowcom w badaniu powierzchni Księżyca, poszukiwaniu planet pozasłonecznych, modelowaniu klimatu Ziemi za pomocą logów okrętów wojennych, odczytywaniu starożytnych inskrypcji czy badaniu sposobów komunikacji waleni i archiwizacji próbek komórek nowotworowych.
Komentarze (1)
adamly, 5 grudnia 2012, 22:11
Nie słyszałem o tym wcześniej, ale brzmi to ciekawie. Oby tylko dane były należycie weryfikowane, żeby ktoś nie "sabotował" nauki