Głowa egipskiej mumii w tajemniczy sposób trafiła do Australii. Teraz odtworzono wygląd zmarłej
W szkolnej bibliotece Grafton High School w Nowej Południowej Walii, od ponad 100 lat można oglądać zmumifikowaną głowę. Nie wiadomo, jak trafiła ona do placówki oświatowej położonej 480 kilometrów od Sydney. Jednak dokument z epoki zapewnia, że jest to głowa z prawdziwej egipskiej mumii. Nowoczesna technologia pozwoliła teraz na odtworzenie wyglądu zmarłej kobiety.
Początkowo szkoła wykorzystywała głowę jako narzędzie edukacyjne. Później próbowała przekazać ją do muzeum w Sydney, zwrócić do Egiptu, ale starania spaliły na panewce.
Rekonstrukcji podjęła się Jennifer Mann z Victorian Institute of Forensic Medicine w Melbourne. Jest ona znana między innymi z odtworzenia w 2016 roku wyglądu Meritamun, żyjącej w starożytności Egipcjanki, której głowa znajdowała się w muzeum anatomii i patologii University of Melbourne.
Prace nad rekonstrukcją rozpoczęto od wykonania serii skanów za pomocą tomografu komputerowego, co pozwoliło na stworzenie cyfrowego trójwymiarowego modelu czaszki. Został on następnie wydrukowany i do pracy przystąpiła Mann.
Badania przeprowadzone w Australii i Włoszech wykazały, że zmarła kobieta miała w chwili śmierci 50–60 lat, a resztki złota przyczepione do głowy wskazywały, że żyła ona w okresie grecko-rzymskim, przypadającym na lata 332 p.n.e. – 395 n.e. Wtedy bowiem podczas mumifikacji używano płatków złota. Dlatego też Mann odtworzyła zmarłą z modną w tym okresie fryzurą w stylu greckim.
Mann do otrzymanego modelu 3D dodała oczy i zaznaczyła głębokość tkanek miękkich w poszczególnych obszarach. Znamy ją dzięki ultrasonograficznym badaniom współczesnej populacji Egiptu. Następnie wokół znaczników dodała mięśnie i inne tkanki miękkie. Nos zrekonstruowała dzięki szczegółowym pomiarom jego zachowanych części, a przy rekonstrukcji mocno uszkodzonych ust konsultowała się z ekspertem od medycyny sądowej specjalizującym się w zębach i szczęce. Później do całości dodała skórę, której kolorystykę musiała zgadywać na podstawie danych o składzie ludnościowym ówczesnego Egiptu. Na wybór brązowego odcienia wpłynął też fakt, że lepiej oddaje on szczegóły twarzy. Całość zaś zakończyła modną fryzurą i kolczykami z epoki.
Komentarze (0)