Prawo Moore'a przetrwa CMOS

| Technologia
Intel

Prawo Moore'a przeżyje technologię CMOS i będzie obowiązywało w odniesieniu do przyszłych technik wytwarzania układów scalonych, uważa Wiliam Holt z Intela. Holt, odpowiedzialny w Intelu za wydział technologii i produkcji, nie zdradził, którą z technologii mających zastąpić CMOS wdroży jego firma. Powiedział za to, że nowa technologia nie zostanie jeszcze wykorzystana w 10-nanometrowych układach. Intel ma zamiar wykorzystać CMOS do granic możliwości, dopiero wówczas zastosuje w swoich układach coś nowego.

Powstaną mieszane układy, część plastra krzemowego będzie obrabiana w technologii CMOS, a na tym samym plastrze znajdą się nowe urządzenia, korzystające z zalet innych technologii - stwierdził Holt. Nie mogę w tej chwili powiedzieć, która z tych technologii zostanie wykorzystana jako pierwsza lub będzie najlepsza - dodał.

Technologie, które mają zastąpić CMOS, jak np. układy spintroniczne, procesory ferroelektryczne czy kości wykorzystujące nowe materiały, są bardziej energooszczędne od CMOS, jednak wolniej przeprowadzają obliczenia. To poważne wyzwanie dla inżynierów starających się opracować nowy rodzaj układów scalonych. Holt mówi, że konieczne jest obniżanie zużycia prądu oraz kosztu produkcji pojedynczego tranzystora. Pomiędzy 22-nanometrowym a 14-nanometrowym procesem produkcyjnym Intelowi udało się obniżać koszt na tranzystor w tempie nieco lepszym niż średnia historyczna wynosząca 30% i to pomimo tego, że wzrost kosztu prac nad kolejnym krokiem technologicznym zwiększył się z historycznych 10% do 30%.

Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółach dotyczących technologii 7 nanometrów. Możemy jednak stwierdzić, że powinniśmy zmieścić się w historycznej średniej obniżenia kosztów na tranzystor - dodał Holt. Co ciekawe, nie stwierdził, że w procesie tym będzie wykorzystywana litografia w ekstremalnie dalekim ultrafiolecie (EUV), która daje nadzieję na znaczące obniżenie kosztów.

Intel Prawo Moore'a CMOS układ scalony