Zaginione cywilizacje pod Zatoką Perską?
Żyzne niegdyś ziemie, znajdujące się obecnie pod Zatoką Perską, mogły być w przeszłości pierwszym miejscem poza Afryką, w którym osiedlili się ludzie. Jeffrey Rose, archeolog z University of Birmingham, uważa, że pierwsze stałe siedziby ludzkie poza Czarnym Lądem powstały znacznie wcześniej, niż przewidują obecne modele migracji. Zdaniem uczonego ludzie mogli osiedlić się w okolicy już 100 000 lat temu.
W ciągu ostatnich lat znaleziono liczne dowody na istnienie stałych ludzkich siedzib. "Tam, gdzie sądziliśmy, że wcześniej istniały tylko nieliczne luźne obozy myśliwskie, nagle z dnia na dzień odkryto ponad 60 nowych stanowisk arechologicznych. Stanowiska te zawierają solidne, kamienne domy, długodystansowe szlaki handlowe, ślady skomplikowanej ceramiki, udomowionych zwierząt, a nawet jedne z najstarszych dowodów na istnienie łodzi".
Rose zna też odpowiedź na pytanie, gdzie podziali się przodkowie ludzi ze wspomnianych osad. Jego zdaniem ich siedziby znajdowały się na terenach zalanych obecnie przez wody Zatoki. Prawdopodobnie to nie przypadek, że założenie tak dobrze rozwiniętych społeczności wzdłuż obecnej linii brzegowej zbiega się w czasie z zalaniem Zatoki przed 8000 lat - stwierdza Rose. Jego zdaniem to, co obecnie znajduje się pod wodą, było przez dziesiątki tysięcy lat bardzo dobrym, żyznym terenem, któremu wodę zapewniały Eufrat, Tygrys, Karun i Wadi Baton. Podczas gdy na otaczających terenach panowały susze, to zalane obecnie tereny mogły być żyzną oazą o powierzchni podobnej do powierzchni Wielkiej Brytanii.
Komentarze (9)
Proton50, 13 grudnia 2010, 21:14
Historia ziemi wraz z jej prehistorycznymi mieszkańcami pozwala sądzić, że Ziemia niegdyś została nawiedzona przez pozaziemską cywilizację.
sylkis, 13 grudnia 2010, 21:37
od razu skojazylo mi sie to z teoriami, iz np mityczny eden istnial...i to wlasnie na owych dzis zalanych terenach, oraz z podobnymi teoriami wiazacymi te ziemie z mitem o wielkim potopie
brainac, 13 grudnia 2010, 23:41
W mitach jest zazwyczaj ziarnko prawdy. Z żyznej krainy mogli zrobić Eden, a i potop mógł tę krainę zalać. Może nawet Mojżeszowi się morze rozstąpiło (istotnie obniżył się jego poziom).
MrVocabulary (WhizzKid), 14 grudnia 2010, 09:57
Morze się Mojżeszowi rozstąpiło, ponieważ występuje tam wiatr periodyczny, pojawiający się co 20 lat. Wiatr ten jest w stanie przez kilka godzin "wywiewać" wodę z cienkiego przesmyku, po którym da się przejść :-)
Lobo, 14 grudnia 2010, 12:41
Fart, ze akurat tamtedy przechodzili nie?
waldi888231200, 14 grudnia 2010, 14:10
Albo szczegółowo przemyślane , zaplanowane działanie połączone z obserwacją z powietrza (wszak prowadził ich słup dymu (ognia, trąba powietrzna czy coś takiego)). " Jam cię wywiódł z ziemi egipskiej, domu niewoli".
sylkis, 14 grudnia 2010, 14:38
nie zapominajcie, ze mojzesz przez dlugie lata byl pustelnikiem. on tamte tereny znal o wiele lepiej, niz egipcjanie zyjacy w miastach...
thikim, 27 maja 2016, 12:51
Takie zjawisko by każdy Egipcjanin znał i nie lazł na pewną śmierć.
Wedle innych "spekulacji" był to wybuch wulkanu
http://www.kulturaswiecka.pl/node/257
to ma więcej sensu niż ten wiatr.
Gość Astro, 27 maja 2016, 12:57
Złota łopatka dawno już nie była przyznawana (szacun Thikim), zauważyłbym jednak, że WhizzKid napisał:
Podkreślę "morze"