Bobry i rosomaki czasem korzystają na działalności przemysłowej człowieka
Kanadyjskie bobry i rosomaki korzystają z wykopanych przez ludzi dziur w ziemi, informują naukowcy z University of Alberta. Ekolodzy badali interakcje pomiędzy zwierzętami, a dziurami pozostałymi po tym, jak wydobyto z nich materiał potrzebny do prac budowlanych. Okazało się, że gdy miejsce, w którym wydobywano piach czy żwir zostanie porośnięte przez roślinność, niejednokrotnie wprowadzają się tam bobry, a obecność bobrów pomaga rosomakom.
Takie sztuczne jamy poszerzają habitat wielu gatunków zamieszkujących podmokłe tereny północnej Alberty, mówi współautor badań Mark Boyce z Albarta Conservaton Association. Znajdujące się w pobliżu głębokie wody oraz tereny, na których można żerować, to wspaniały ekosystem dla bobrów. A dobrze wiedzie się bobrom, rozwija się też populacja rosomaków. Onie nie tylko polują na bobry, ale również wykorzystują ich nory do wychowywania własnego potomstwa, mówi Boyce.
W tym przypadku w wyniku działalności przemysłowej powstają nory, które są wykorzystywane przez bobry, co z kolei zwiększa populację rosomaków, naszej ikony dzikiej przyrody, dodaje uczony.
Artykuł Beaver (Castor canadensis) Use of Borrow Pits in an Industrial Landscape in Northwestern Alberta został opublikowany na łamach Journal of Environmental Management.
Komentarze (0)