Mekka zamiast Greenwich?
Muzułmańscy teologowie, zebrani w Katarze na konferencji "Mekka, Centrum Ziemi, teoria i praktyka" uważają, że czas uniwersalny (GMT) powinien zostać zastąpiony "czasem Mekki". Ich zdaniem Mekka wyznacza centrum naszej planety i to od tego punku powinien być obliczany czas, a nie od obserwatorium w Greenwich.
Wspomniana konferencja to część większego zjawiska o nazwie "Ijaz al-Koran", trendu zgodnie z którym poszukuje się w Koranie danych, które później zostały odkryte przez współczesną naukę.
Część muzułmańskich teologów krytykuje takie podejście mówiąc, że twierdzenie, jakoby współczesna empiryczna wiedza została zapowiedziana w Koranie, spłyca świętą księgę i pozbawia ją wymiaru duchowego
Komentarze (55)
mikroos, 24 kwietnia 2008, 17:30
Ich próby podporządkowania sobie świata naprawdę solidnie mnie irytują. To nie jest nietolerancja, to jest moja niechęć do głupiego oporu.
syzu, 24 kwietnia 2008, 20:15
المملكه العربية السعودية هي بلد غني في الثقافة ولكن الوقت لا تنتمي الى العالم الاسلامي.
Zdziwiony po raz n-ty.
Gość macintosh, 25 kwietnia 2008, 11:00
niech będzie czas z Greenwich i z Mekki mi tam to nie przeszkadza, niech maja południe o 3ej w nocy, mi to nie przeszkadza
tak, to prawda, mikroos, są irytujący (jak dzieci: żądanie, brak dialogu, upartość) , podkreślam : brak K***A dialogu
------------------------
kiedy zaczęła sie epoka produkcji zegarków - oni nie mieli o tym zielonego pojęcia
roszczą sobie prawa do zjawisk za które nie są odpowiedzialni,
to myślenie tego typu, że: zachód wymyślił tomograf tzn. ,że chwała Allaha rośnie i nam należą sie prawa patentowe
jakby jakis przypakowany gówniarz powiedział do mnie na moim osiedlu:
"to moja ulica a ty masz moje pieniądze na piwo"
------------------------
"współczesna empiryczna wiedza została zapowiedziana w Koranie, spłyca świętą księgę i pozbawia ją wymiaru duchowego" :
zanim Einstein powiedział o TW i o sTW ludzie byli zafascynowani czasem, aktualnie czas jest liczony i nic więcej
i tu straciliśmy trochę dla prawej półkuli - tylko tyle, smutne ale ludzie o Swoim światopoglądzie powinni to przeskoczyć
stąd ich niechęć do tego co nowe : (wyobrażam sobie jaskiniowca, który che zjeść kawał sera i wali maczugą w lodówkę aż ta się rozpadnie a tego co wypadnie -będzie można wyjąć ser) : nie potrafią konstruktywnie myśleć o tym co nowe, potrafią tylko stwierdzić zgodność z Koranem wg jakichś tam praw : i tu powinni się trochę postarać w interpretacji tych praw : iść z duchem technologii/odkryć : jak w chrześcijaństwie(tu niezupełnie, ale chrześcijaństwo nie chcę wytępić pół ludzkości dla jednego wersetu w Biblii) : oni zawsze będą nastawieni antagonistycznie, dlatego nie mam szacunku do ich sposobów realizacji, ale nic nie mam do ich religii tylko przedziwnych konsekwencji : przecież (wg nich) jeśli Bóg jest za to wszystko odpowiedzialny i dał Życie też niewiernym to chyba nie chciał, żeby jedno z dzieci stało się zwierzyną łowną drugiego : ci ich mędrcy/mułłowie ... szkoda mi słów ...
wyżej praw fizyki nie podskoczysz, ale żeby nimi z tego powodu gardzić?
jestem coraz bardziej przeświadczony, że islam będzie istniał do momentu aż wybiją ostatniego giaura : islam straci rację bytu, bo przestanie istnieć wróg : nikt nie będzie mi mówił, że to co uważam za prawdę to bullshit , a zapracowałem na to : oni po prostu przy najbliższej okazji wpakują nam wirusa : a sami stracą sens istnienia : jak zjeść ciastko i mieć ciastko
sarkazm : już wiem dlaczego tylko wtc : bo gdyby zabili więcej nie mieli by co robić
Gość macintosh, 25 kwietnia 2008, 11:25
maja poziom radia maryja, tylko ze rozciągnięte na cały przekrój ich społeczeństwa - kasa+fanatyzm+zasoby_ludzkie=przesrane
i ludzkość znów zostanie zahamowana dla jakiejś głupiej jatki,
szkoda , że islam nie doświadczył WW1 i WW2 : może do teraz by popracowali nad interpretacją,
se drogę wybrali: wytniemy trochę ich, oni trochę nas i wtedy wyciągniemy wnioski
(my już mamy po WWs)
waldi888231200, 25 kwietnia 2008, 16:12
Stare ma problemy z odejściem , a nowe w tym przypadku niekoniecznie jest lepsze ale jest nowe. 8)
lao, 27 kwietnia 2008, 18:51
Coz -kolejny przyklad na to, ze kazdy organizm od najprostszego jednokomorkowca po organizm zbiorowy- spolecznosc ludzka walczy o wladze, wplywy lub wolna energie -jakby tego zjawiska nie nazwac ono jest, bylo i bedzie.
Wogole mnie to wszystko nie dziwi, ze np. nie chca dialogu - jasna sprawa juz samo rozpoczecie dialogu jest zgoda na warunki postawione przez druga strone. To jest walka, wojna kulturowo-ideologiczno-religijna i toczy sie od setek pokolen. Obecnie to walka na przejmowanie wplywow, powolutku kraje zachodu muzulmanieja, niedawno oglosili oficjalnie /katolicy/, ze na sztuki liczba muzułmanow ich nakryla czapkami /turbanami, fezami czy co tam jeszcze/ i jeszcze im troche zostalo. Chlopaki i dziewczyny poza tym biora sie bardziej do roboty, mam na mysli rozmnazanie sie co idzie im lepiej niz zachodnim "innowiercom" ulatwia to m.in. polityka religijna - mozna miec wiecej niz 1 zone i nie trzeba jej /ich/ az tak sluchac a edukacja antykoncepcyjna stoi na raczej nizszym poziomie.
Na szczescie ateisci rosna w sile tzn. z rozmnazaniem to chyba nie roznia sie od innych zachodnich grup spolecznych czyli srednio jedna sztuka mlodego na 2 dorosle osobniki ale porzucaja religie jaka by nie byla i mysle, ze w przyszlosci liczyc sie beda coraz bardziej "nasza religia -brak religii". Jednym slowem jest nadzieja, ze nie bede ja ani moje przyszle pokolenia zmuszani do noszenia bialego recznika na glowie podawania czasu uniwersalnego Mekka... albo wbija nas na pal.
Gość macintosh, 27 kwietnia 2008, 18:56
podjęcie dialogu oznacza chęć poznania drugiej strony - nie bezwzględną akceptacje, dialog daje możliwość akceptacji ale przy lepszym obrazie sprawy i wtedy może pojawić się akceptacja - dopiero wtedy,
a przed dialogiem ludzie posługuję sie uproszczonym obrazem - tzw. "Ignorancja"
Gość tymeknafali, 28 kwietnia 2008, 00:58
Szczyt bezczelności...
nie dosyć że im dajemy dostęp do naszej kultury, technologie, zapewniamy im edukacje, to oni jeszcze w inną stronę uderzają. Na początku gdy założyłem konto na kopalni, i pierwszy raz się wypowiadałem o muzułmanach, zostałem dosyć ostro objechany. Jednak powtórzę moją opinię: "Zdecydowane nie dla jakiegokolwiek muzułmanina w Polsce!" Ludzie którzy dopiero co wychodzą ze średniowiecza, zachowują się jak dzicz, wielu z nich to fanatycy (NIE rozpoznasz który jest, a który nie), nie potrafią się asymilować, są ekspansywni, agresywni. Teraz jest ich w Polsce nie dużo. Pomyślcie co się stanie jak będzie ich ze 2 miliony i coś się im nie spodoba. Teraz są w mniejszości, więc siedzą cicho, potem już się bać nie będą.
Gość macintosh, 28 kwietnia 2008, 10:38
nie warto pisać "bezczelność" bo jeśli jeden z Nich czyta twój post to jeszcze bardziej się nakręci : to może być odczytane jako brak szacunku i dyskusja bierze w łeb : a trudno spodziewac się cierl;iwości u rozmówcy, który ma oczhote wpakować Ci atomówkę w dupe
mikroos, 28 kwietnia 2008, 10:56
Z całym szacunkiem, ale pisanie "ma ochotę wpakować Ci atomówkę w dupę" też nie jest pojednawczym stwierdzeniem. Możemy się tak nakręcać w nieskończoność. Nie możemy się dać zastraszyc, nie możemy ich traktować z uniżeniem, bo jesteśmy RÓWNI i wszyscy jesteśmy ludźmi. A z drugiej strony musimy też nauczyć się świadomości, że nie jesteśmy jedynym kręgiem kulturowym świata, o czym spora część Europay i Ameryki chyba zapomniały już jakiś czas temu.
Gość macintosh, 28 kwietnia 2008, 11:09
racja, miałem wrażenie, że jak już pokażę się komuś, że chce sie mieć dla kogoś szacunek (moje o "bezczelności") to potem można mu pokazać, że warto by było, żeby ten ktoś przestał przystawiać mi pistolet do skroni : mam problemy z byciem dyplomatycznym, ale nie oznacza to złych intencji : mimo, że coś Jest to czasem trzeba to pominąć dla dobra sprawy(dyskusji) i powiedzieć to w większej ilości słów potem : jak wprawi się w pokojowy nastrój rozmówcę(który to nastrój rozmówca zacząłby szanować, ze względu na to co udało się ugadać- a rozumie)
Gość tymeknafali, 28 kwietnia 2008, 13:33
Dialog bym zaczął od: chcesz tu mieszkać, to wyrzekasz się Allacha, przyjmujesz chrzest, zdajesz testy na bycie Polakiem, znasz polski. A nie "wpadaj, niszcz co chcesz i narzucaj swoją wolę komu chcesz" Wiece co chłopaki, może tak: "jeszcze jeden napad terrorystów na nasz świat i coś wysadzicie, to my wam mekkę wysadzimy." Na pewno by się uspokoili. Poza tym jak prowadzić dialog z kimś, z kim się nie da prowadzić dialogu? Dla nich dialogiem jest przemoc, i chyba tylko w takim dialogu można im przetłumaczyć by się uspokoili.
mikroos, 28 kwietnia 2008, 16:22
Sorry, ale to już jest zwykły faszyzm. Chyba zapominasz się, że żyjemy w demokratycznym kraju z demokratyczną konstytucją.
Gość tymeknafali, 28 kwietnia 2008, 19:02
Nie chodzi mi chrzest dla chrztu, nie na siłę nawracani, ale człowiek który nie stawia religii na pierwszym miejscu, chce żyć normalnie, to nie będzie się ciskał, a jak jest fanatykiem, to już nie tak łatwo przejdzie obojętnie.
Poza tym: A to co oni robią nie jest zwykłym faszyzmem?
Jeżeli będzie ich dwa miliony w kraju, a w tym fanatycy, to nie będzie np. krytyki koranu (czyli demokracji), bo wtedy atak terrorystyczny.
mikroos, 28 kwietnia 2008, 19:27
Rany, czy dla Ciebie każdy wierzący to człowiek stawiający religię ponad wszystko i zabijający w jej imię?! Przecież napisałeś, że mieliby się wyrzec swojej religii! Jakim prawem?
A co to są "oni"? Wszyscy muzułmanie? Nie sądzę, żeby byli faszystami, co najwyżej nieliczni z nich, prawdziwe oszołomy. Myśl o nich raczej dokładnie w tych samych kategoriach, w jakich oszołomami pod przykrywką katolicyzmu są fanatyczni słuchacze RM. To nie religia jako taka jest winna.
waldi888231200, 28 kwietnia 2008, 23:55
Fanów doktryn jest więcej np: oglądacze t# V# n# , r# m# f# i jeszcze są lizacze
mikroos, 28 kwietnia 2008, 23:59
Tyle, że TVN ma odwagę zaprosić polityków wszystkich partii i nie boi się konfrontacji.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 00:51
Manipulacja zawsze jest ukarana ,( następne życie w etiopi albo jako pies w chinach , ) tylko współczuć naiwnym manipulatorom którzy dla koryta resztek sprzedają swoje jestestwo. 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 01:12
Mówisz to i jednocześnie popierasz PiS? No proszę Cię, bądź poważny.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 01:25
Każdy kto mówi prawdę jest wart wysłuchania, każdy kto manipuluje prawdą zapłaci za to nieubłaganie. (rada starszych: 9. mów prawdziwe świadectwo o bliźnim swoim ,jeśli ktoś cię o to prosi) 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 01:29
Prawda PiS? Proszę bardzo, prawdy PiS w pigułce:
1.Sprawa zagłuszania pielęgniarek.
2.Fałszywe oskarżenie jacka Kurskiego o dziadku TUSKA w Wehrmachtcie
3. Nie będę premierem gdy mój brat będzie prezydentem
4. Nie będzie koalicji z Samoobroną. (ba, nawet mówił o tym, że cieszy się, że jest na pierwszej linii frontu walki z nią)
5. Nie zmienia się ordynacji wyborczej przed wyborami
6. Nie podniesiemy akcyzy na paliwo.
7. Trzy miliony mieszkań
8. Niższe podatki
9. Tanie państwo i redukcja administracji
10. Marcinkiewicz - premier na całą kadencję.
11.Afera bilboardowa
12. Nie bedzie TKM'u
13.Chcemy koalicji z PO
14."Moja teczka jest sfałszowana"
15.W rządzie nie będzie przestępców
16. Byli szefowie dyplomacji (większość!) byli na usługach KGB.
17. Wycofamy wojsko polskie z Iraku.
18. Kler nie ma wpływu na politykę PiS
19. Prowadzimy politykę zagraniczną dla dobra Polski.
20. Obniżymy ZUS.
21. Tanie Państwo
A rada starszych wcale nie oznacza jeszcze z automatu, ze mądrych. Lepiej poszukaj lepszego argumentu, by przekonać mnie, że warto ciebie słuchać.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 01:58
Naiwny jesteś, łatwo tobą manipulować ,może jak mamusia przestanie cię karmić a założysz rodzinę to się wreszcie obudzisz a jak będziesz miał rodzinę zrozumiesz że demokracja to wielka i trudna rzecz a rządzenie bez wsparcia obywateli niemożliwe. 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 02:10
Ale skoro tak było, to po co kłamał, że nie zagłuszano nikogo?
Sąd potwierdził w oparciu o dowody.
Jest? Nic mi nie wiadomo na ten temat.
Natomiast Jarek BYŁ premierem, gdy Lech był prezydentem. Nie udawaj, że nie.
Ale zadeklarował, że z SO nie wejdzie w koalicję.
Ale ordynacja się zmieniła w ostatniej chwili na korzyść PiS.
To po co deklarował te bzdury? Sprzedał narodowi tanią ściemę, w końcu "ciemny lud wszystko kupi".
To po co deklarował?
To po co deklarował?
LOL LOL LOL!!! gdzie oni niby redukowali urzędy?
Premier się zmienił znacznie wcześniej, jeśli nie zauważyłeś. Na dodatek wywalono ze stołka wyraźnie najpopularniejszego wówczas polityka w kraju.
Masz rację, przyzwolenie na manipulacje Koteckiej były jeszcze gorsze. Tylko po co sam używasz argumentu na własną niekorzyść?
LOL! LOL! LOL! Przypominam, że to PO od samego początku istnienia na każdym kroku proponuje niemal całkowite zniesienie immunitetu dla urzędników władzy centralnej. I przypominam, że to PiS swego czasu się na to nie zgodził przy okazji negocjacji koalicyjnych.
Udowodnij.
Ale wpuścili w końcu przestępcę (i to kilkukrotnego) do rządu, na dodatek wicepremierem go zrobili.
Ale świadomie okłamano naród.
I jest dokładny termin, a kontyngent jest cały czas redukowany.
No błagam, chyba nie będziesz mi próbował wmówić, że PiS nie jest (a przede wszystkim pzrez długi czas nie był) pod władzą RM?
Akurat część embargo zniesiono dzięki nowemu MSZ Dodajmy: embargo, które ściągnął na nas PiS.
To po co deklarowali wyborcom kiełbasę wyborczą? A potem ludzie się dają zmanipulować, dokładnie tak, jak ty.
Bełkot. Nic nie zrobili w tej sprawie.
[quoet]Naiwny jesteś, łatwo tobą manipulować
Właśnie wykazałem, że jednak to tobie wmówiono 20 kłamstw, które bezkrytycznie łyknąłeś i jeszcze twierdzisz, że są prawdą.
Żeby zrozumieć demokrację, trzeba by było najpierw zrozumieć ustrój państwa. W dyskusji o papierosach pokazałeś, jakie masz pojęcie choćby na temat tworzenia budżetu i ekonomii. A pogląd o dodrukowaniu pieniędzy, który kiedyś zaprezentowałeś - śmiech na sali ;D
Gość tymeknafali, 29 kwietnia 2008, 17:23
Mikroos popieram w 100%. Masz rację. Ja głosowałem za PO, było to pierwsze moje głosowanie... i ostatnie. Głosowałem za PO, tylko dla tego by utrzeć nosa kaczce. Jeżeli chodzi o obietnice i inne sranie tego typu to nie wierze i nie uwierzę. Każda władza ma mnie za psa, ważnego podczas wyborów, a potem to wyp****! Wszyscy kłamią i robią szwindle. Gdyby byli tacy cacy to już dawno temu nie było by immunitetów, a zarabiali by powiedzmy 3000 złotych a nie ~11000 - 20000 zł. Nigdy więcej na nic nie zagłosuje.
PEACE!