Brazylijczycy przeciwko teorii o Mengelem
Brazylijscy naukowcy odrzucają teorię, jakoby za tajemnicą narodzin niezwykle dużej liczby bliźniąt w okolicach Cândido Godói stał doktor Josef Mengele. O teorii tej informowaliśmy przed kilkoma dniami.
Ursula Matte, genetyk ze szpitala w Porto Alegre prowadziła w 1994 roku badania w Linha São Pedro. Stwierdziła, że w latach 1990-1994 w tej niewielkiej niemieckiej kolonii rodziło się 6-krotnie więcej bliźniąt, niż w innych częściach stanu Rio Grande do Sul.
Nawet pomimo tego, iż nie znaleźliśmy przyczyny tak częstych narodzin bliźniąt, to istnienie innych 'miast bliźniąt' na całym świecie - w większości w izolowanych społecznościach - wskazuje, iż do wystąpienia takiego zjawiska nie jest potrzebna zewnętrzna interwencja - mówi pani Matte. Jej badania wykazały, że wiele bliźniąt rodziło się w tych samych rodzinach, a ponadto duża część mieszkańców miejscowości była ze sobą spokrewniona, co wskazuje na genetyczne przyczyny. Ten duży stopień pokrewieństwa oraz fakt, iż bliźnięta nie rodzą się w każdym pokoleniu, sugeruje, iż mamy do czynienia z występowaniem jakiegoś genu recesywnego.
Pani Matte nie sądzi, by Mengele miał odpowiednią wiedzę, nie mówiąc już o środkach technicznych, by spowodować większą częstotliwość narodzin bliźniąt. Występowanie bliźniaczych ciąż może być spowodowane zarówno wystawieniem na działanie odpadów toksycznych jak i używaniem metody in vitro. Wciąż jednak do końca nie rozumiemy mechanizmów, które je powodują.
Komentarze (0)