MySpace spełni żądanie prokuratorów

| Technologia

MySpace ugięło się pod żądaniami ośmiu prokuratorów stanowych, którzy domagali się, by serwis ujawnił informacje na temat zarejestrowanych przestępców seksualnych, którzy korzystają z jego usług. Dane takie zostaną dostarczone przedstawicielom prokuratury, a konta przestępców - zlikwidowane.

Internet staje się coraz bardziej popularnym miejscem, w którym pedofile znajdują swoje ofiary, dlatego też amerykańskie władze chcą zrobić wszystko,  by to uniemożliwić. Co najmniej 5000 zarejestrowanych przestępców seksualnych założyło konta na MySpace. Taka sytuacja jest niebezpieczna dla dzieci. Ponadto ci ludzie mogą naruszać w ten sposób zasady warunkowego zwolnienia. Musimy się temu przyjrzeć – powiedział Richard Blumenthal, prokurator generalny stanu Connecticut. Jednak, jego zdaniem, to zbyt mało, by chronić najmłodszych korzystających z serwisów społecznościowych.

Należałoby, jak uważa prokurator, wprowadzić systemy weryfikacji wieku osób logujących się do takich serwisów.

Hemanshu Nigam, odpwiedzialny w MySpace za bezpieczeństwo, stwierdził, że jego firma będzie współpracowała z władzami na rzecz uczynienia Internetu bezpieczniejszym dla nieletnich miejscem. Będziemy popierać rozwiązania prawne, które wymagają od prestępców seksualnych, by oficjalnie rejestrowali swoje adresy e-mail tak, by możliwe było zablokowanie im dostępu do serwisów społecznościowych – dodał Nigam.

MySpace serwis społecznościowy prokurator przestępca seksualny