Niezwykła bizantyjska moneta w Norwegii może pochodzić ze skarbu „ostatniego wikinga”
Władze norweskiej gminy Vestre Slidre pochwaliły się wyjątkowym znaleziskiem – jeden z detektorystów odkrył bizantyjską złotą monetę – histamenon. To jedyny histamenon znaleziony w Norwegii, a do tego świetnie zachowany. Moneta nosi minimalne ślady zużycia, a jej waga odpowiada standardowi. Na początku IV wieku standardową rzymską złotą monetą stał się solid, który nazywano po prostu „monetą”. W latach 60. X wieku cesarz Nicefor II Fokas wprowadził lżejszą złotą monetę o nazwie tetarteron. By odróżnić jedną od drugiej, tę pierwszą nazwano histamenonem. Monety tego typu bito do 1092 roku.
Na awersie monety, którą wybito najprawdopodobniej w Konstantynopolu, widnieje Pantokrator z nimbem, z prawą dłonią uniesioną w geście błogosławieństwa. Nad nim łaciński napis głosi „Jezus Chrystus, Król tych, którzy rządzą”. Na rewersie znajdują się popiersia cesarzy Bazylego II Bułgarobójcy (po lewej) i Konstantyna VIII (po prawej). Starszy z braci - Bazyli - ma na sobie loros, czyli szeroki pas tkaniny zdobiony haftem i drogimi kamieniami (był to element ceremonialnego stroju cesarzy bizantyjskich). Konstantyn ubrany jest w chlamidę. Bracia wspólnie trzymają krzyż. Nad nimi widzimy grecką inskrypcję „Bazyli Konstantyn Cesarze Rzymian”. Potrójny otok perłowy obramowujący monetę wskazuje, że została wybita pod koniec rządów braci.
Norwescy archeolodzy nie wykluczają, że tak niezwykła w ich kraju moneta została przywieziona przez Haralda Hadradę, jednego z najbardziej znanych Waregów. Tak byli nazywani wikingowie, którzy służyli w armii Bizancjum. Z czasem Waregowie utworzyli gwardię przyboczną cesarzy.
Harald, przyrodni brat pierwszego króla Norwegii, św. Olafa, musiał uciekać po przegranej z Duńczykami bitwie, w której zginął Olaf. Miał wówczas zaledwie 15 lat. Udał się do Kijowa, gdzie służył u Jarosława Mądrego i pojął za żonę jego córkę. W 1034 roku, w wieku 19 lat, wraz ze swoimi ludźmi zaciągnął się do armii cesarza Michała IV Paflagończyka. Znany był pod imieniem Araltes. Odnosił liczne sukcesy w walkach na Sycylii, w Azji Mniejszej i przeciwko Bułgarom. Został dowódcą cesarskiej gwardii przybocznej. Służył trzem cesarzom, angażując się również w spory dynastyczne w Konstantynopolu. Zgromadził wielki majątek. I to właśnie z niego mógł pochodzić histamenon.
Hadrada wrócił do Norwegii w 1045 roku, a 2 lata później był samodzielnym władcą. Kolejnych kilkanaście lat spędził na wojnach z Danią, podbił Orkady, Szetlandy i Hebrydy. W 1066 roku wybrał się na podbój Anglii. Zginął we wrześniu w słynnej bitwie pod Stamford Bridge. Jego śmierć uznawana jest za symboliczny koniec epoki wikingów, a Haralda okrzyknięto „ostatnim wikingiem”.
Komentarze (0)