Nokia potwierdza przywiązanie do Windows Phone
Szef Nokii, Stephen Elop, potwierdził, że firma pozostanie przy systemie Windows Phone. Na bieżąco dokonujemy korekt. Ale jest dla nas jasne, że w sytuacji dzisiejszej wojny ekosystemów dokonaliśmy jasnego wyboru i skupiliśmy się na Windows Phone oraz produktach z linii Lumia. Tym właśnie chcemy konkurować z takimi rywalami jak Samsung i Android - powiedział Elop przed spotkaniem z udziałowcami.
Prezes jest krytykowany przez niektórych posiadaczy akcji Nokii. Sprzedaż Lumii jest minimalna w porównaniu ze sprzedażą urządzeń z Androidem. Na razie jednak nie słychać silniejszych głosów domagających się odejścia Elopa i zmiany strategii.
W najbliższym czasie Nokia rozpocznie sprzedaż nowych telefonów z linii Asha. Na rynek trafi też Lumia 928. To ulepszona wersja obecnego flagowego modelu - Lumii 920. O nowym telefonie niewiele wiadomo. Wydaje się, że Nokia położy szczególny nacisk na zastosowaną w nim technologię PureView, która umożliwa wykonywanie dobrej jakości zdjęć przy słabym oświetleniu. Telefon został wyposażony w soczewki Carla Zeissa oraz 8,7-megapikselową kamerę, a z nieoficjalnych pogłosek wynika, że ma mieć metalową obudowę i 4,5-calowy wyświetlacz.
Komentarze (3)
Sławko, 8 maja 2013, 16:23
I dobrze, chciałoby się rzec, konkurencja musi być. Problem w tym, że Windows Phone jest kiepską konkurencją dla Androida. Stawianie na ten system to gwóźdź do trumny dla Nokii. I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu ta forma była potęgą. Czy się mylę? Czas pokaże.
Mariusz Błoński, 9 maja 2013, 00:37
No byli potęgą, potem zaczęli dostawać po d... i musieli zmienić strategię. IMHO nie mieli wyboru. Na pracę nad nowym własnym systemem nie mieli czasu (potrzebne są lata pracy i kuupa kasy). Mogli wybierać między Androidem i Windows Phone. Wybór Androida oznaczał, że staną się jednym z wielu producentów. I nic ponadto. A to dla firmy, która niedawno rządziła rynkiem byłaby degradacja. Wybór Windy daje im nadzieję na odzyskanie pozycji wyjątkowej firmy. Poza tym... MS daje im sporo kasy na R&D co też nie jest bez znaczenia w ich sytuacji.
Na razie Elop uratował skórę. Ale jeśli się nic nie zmieni, to myślę, że wyleci za rok.
pogo, 9 maja 2013, 09:03
Jakby MS udostępnił programistom takie możliwości modyfikowania systemu poprzez dodatkowe programy jak to jest w Androidzie, to łatwiej byłoby o ludzie, którzy chcą tworzyć soft na ten system i w pewien sposób promować go. Niestety poszli w kierunku zamknięcia takiego jak iOS...
Powinni pamiętać, że ludzie korzystający z Androida to w większości ludzie, którzy na PCtach mają Windowsy. Nie są tak przyzwyczajeni jak wielu ludzi Mac -> iOS. Android się wbił do świadomości "Windowsowców" i pokazał co można. WP jak na razie pokazuje, że prawie nic nie można... Ktoś kiedyś ładnie pisał, że jedyną szansą na WP aby zaistnieć na rynku to wbić się w lukę między Androidem i iOSem - możliwości personalizacji bliższe Androidowi, ale zamknięty kod i większa kontrola nad spójnością bliższa iOSa.
Trzeba pamiętać, że WP może zdobyć głównie 2 typy klientów:
1. tych co mieli do tej pory Androida i postanowili w promocji wziąć telefon z WP
2. tych co nigdy nie mieli smartfona.
2 w większości zadowolą, ale 1 jest gorzej. Swoją drogą ludzie bez sensu się czepiają kafelków, to akurat jest całkiem ok... gdyby jeszcze można było je bardziej personalizować i łatwiej było robić kafelki-widgety (najlepiej o dowolnych wymiarach)
A Nokia traci na tych brakach systemu...