Windows Phone 7 trafi na smartfony Nokii
Prezesi Nokii, Stephen Elop, i Microsoftu, Steve Ballmer, opublikowali otwarty list, w którym oświadczyli, że ich firmy będą współpracowały na rynku telefonii komórkowej. Potwierdziły się zatem krążące od pewnego czasu pogłoski, jednak współpraca nie będzie tak daleko idąca i sformalizowana, jak można się było spodziewać.
Szefowie obu koncernów informują, że Windows Phone będzie podstawową platformą wykorzystywaną przez Nokię, a fińska firma będzie wspólnie z Microsoftem rozwijała tę platformę. Nokia i Microsoft będą również prowadziły wspólne działania marketingowe i uzgadniały swoje plany badawczo-rozwojowe.
Bing stanie się oficjalną wyszukiwarką w usługach i urządzeniach Nokii, a microsoftowe adCenter będzie wykorzystywane przez fińską firmę do zarządzania reklamą. Ponadto Nokia Maps będzie zasadniczą częścią microsoftowych serwisów mapowych, może zostać zintegrowana z Bingiem.
Obaj panowie porozumieli się też co do tego, że Nokia wprowadzi ułatwienia w zakupie telefonów na tych rynkach, gdzie karty płatnicze nie są zbyt popularne. Dojdzie też do integracji sklepu Nokii, w którym sprzedawana jest zawartość i aplikacje z Microsoft Marketplace.
Nokia najwyraźniej utraciła wiarę w system MeeGo czego symbolem jest odejście z firmy Alberto Torresa, menedżera odpowiedzialnego za jego rozwój. Elop zapowiedział też restrukturyzację firmy, jednak zmiany będą znacznie skromniejsze, niż wielu się spodziewało. Kierownictwo Nokii pozostaje w większości bez zmian, a koncern zostanie zorganizowany w dwa wydziały - urządzeń inteligentnych oraz urządzeń mobilnych. Zmiany wejdą w życie od 1 kwietnia.
Warto też zauważyć, że Nokia i Microsoft ani nie założyły nowej spółki, ani nie wydzieliły żadnych swoich zasobów, by te zajmowały się tylko realizacja umowy. Będą ona zatem mniej zobowiązująca i mniej formalna niż to było możliwe.
Elop nie chciał też mówić o możliwych wynikach finansowych Nokii w najbliższym czasie. Lata 2011-2012 nazwał on "przejściowymi".
Komentarze (9)
fri.K, 11 lutego 2011, 12:39
No cóż. Kilka dni temu pojawiła się plotka że MeeGo Netbook UX zostaje wstrzymany, a teraz wygląda na to że cały MeeGo upadnie. No nic, czas na fork.
Jak to napisano w zagranicznym serwisie - "Razem lepiej iść na dno".
Powodzenia Android i Community Maemo.
sylkis, 11 lutego 2011, 13:27
jesli nokia sie na wp7, to ja migruje do sony i/lub HTC...
juz mialem z nimi "romans", ale to bylo jeszcze w czasach zanim na rynku pojawil sie iphone, a wtedy windowsmobile i dotykowe ekrany wygladaly i dzialaly troche inaczej i mnie dosc skutecznie zniechecily do dotykowych interfejsow, przez co wrocilem do nie-dotykowej nokii e75. jednak troche sie to od tego czasu zmienilo, predzej czy pozniej bede musial w koncu zmienic telefon, a wtedy dam tym firmom szanse :)a moze samsunga i jego bada? jeszcze sie zobaczy.
poki co starcza mi moja wspomniana symbianowa e75 i naprawde wiazalem silne nadzieje z tym, ze w przyszlsoci bede mial podobny telefon, ale o wzglednie duzej mocy obliczeniowej z normalnym (a nie androidem) linuksem na pokladzie... ew dotykowy ekran juz mi pewnie nie bedzie przeszkadzal jak kiedys, byle bylo fizyczne qwerty.
a wraz z linuxem mialem nadzieje na caaaaaaaaaaaala mase softu (i w koncu porzadnie dzialajacy emulator SNESa na telefonie!), ktory co najwyzej trzbea bedzie skompilowac. jesli jednak nie bedzie takiej mozliwosci, to trudno, niech bedzie i android... tam ponoc sie calkiem niezle zyje, ale nie mialem tego nigdy w rekach, wiec nie wiem.
fri.K, 11 lutego 2011, 13:43
Społeczność związana z Qt, Symbianem i Maemo/MeeGo nazywa to "A sad sad day..".
Niektóre projekty zostały wstrzymane, inni kopiują źródła do ewentualnego forka.
No i na wielu forach ciągnie się dyskusja czy teraz WebOS czy Android bo trzeba się podszkolić w ich SDK.
Szkoda tych wszystkich aplikacji, dokumentacji.
Ciekawe czy sama społeczność udźwignie rozwój Maemo.
sylkis, 11 lutego 2011, 14:07
srednio to widze, chyba, ze bedzie to rozwijane na te same telefony, co dotychczas, a je na palcach u reki policzyc - czyli z czasem i tak umrze to smiercia naturalna. a niestety jakos ciezko mi sobie wyobrazic, aby spolecznosc napisala wszelkie sterowniki i bukfieco jeszcze na nowo pojawiajace sie modele, ktore pewnie nie beda miec porzadnej dokumentacji hardwareu...
no i osobiscie wole androida od WebOS o tyle, ze jest po prostu popularniejszy juz... nie wazne, ze poza jadrem zamkniety, juz trudno - zawsze moznaby zrobic nieoficjalnego jailbreaka pozwalajacego na instalowanie normalnego linuxowego softu, a nie tylko androido-sandboxowego
maciejo, 11 lutego 2011, 15:19
Nokia się pogrąża, szkoda, bo miałem sentyment do marki, tym bardziej że europejska
Jurgi, 11 lutego 2011, 16:23
Też mam raczej negatywne odczucia.
Podobno kursy akcji obu firm spadają po tym oświadczeniu.
Mariusz Błoński, 11 lutego 2011, 17:15
A to mnie zdziwiło. O ile kurs Nokii można zrozumieć - czasy dla nich niepewne i Elop jeszcze nie miał czasu, by pokazać, co potrafi, to dla MS jest to jednoznacznie szansa na łatwiejsze wypromowanie WP7. No, chyba, że inwestorzy spodziewali się jakichś większych rewelacji - stworzenia joint venture czy coś w tym stylu.
Tolo, 12 lutego 2011, 15:19
Mariusz Błoński co do noki to sprawa jest jasna. W takim układzie należy uznać ze wtopili pieniądze na rozwój różnych rzeczy. Natomiast może Microsoft nie chce a musi się z nokią dogadać, może to być wiadomość ze Ms tez ma się słabo musi kombinować.
Co do Ms to inwestorzy spodziewali się pewnie ze starym zwyczajem pieniądze się same zrobią. Ale skończyły się dla Ms czasy "wymuszania" gdzie starczyło ze po prostu byli i coś zrobili. Wszyscy się na to rzucali i byli szczęśliwi i jeszcze pół świata wymieniało komputery z tej okazji.
I nokia i Ms przespali rynek smart fonów.
Do noki miałem sentyment ale to ze względów historycznych. 3310 to był telefon. Natomiast symbian w przeciwieństwie do wczesnych wersji WM po prostu działał i nie żarł baterii jak po...y. W nokii e50 miałem taki up-time ze skończyło się to tym ze pin zapomniałem. Natomiast Wm wypadało raz na dzień wyłączyć o ile same mu się baterie wcześniej nie skończyły.
Jurgi, 12 lutego 2011, 15:44
Poprawionej wersji, czyli 3330, używam do dziś. )