Olga Tokarczuk laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie literatury
Olga Tokarczuk została tegoroczną laureatką... ubiegłorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Tegorocznym laureatem został Peter Handke z Austrii.
Tokarczuk została nagrodzona za wyobraźnię narracyjną, która, połączona z encyklopedyczną pasją, reprezentuje przekraczanie granic jako formę życia.
Polska pisarka urodziła się w 1962 roku w Sulechowie, obecnie mieszka w Krajanowie pod Nową Rudą. Oboje jej rodzice byli nauczycielami, a znaczny wpływ na ukształtowanie literackich pasji Olgi miał fakt, że jej ojciec był również szkolnym bibliotekarzem. Tokarczuk ukończyła psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. Zadebiutowała w 1993 roku „Podróżą ludzi Księgi”. Rozgłos przyszedł po trzech latach, wraz z książką „Prawiek i inne czasy”. To, jak stwierdzili członkowie Akademii Szwedzkiej, "doskonały przykład nowej polskiej literatury po roku 1989, która nie wydaje ocen moralnych i nie stara się reprezentować świadomości narodowej. Zamiast tego jest dowodem na niezwykła wyobraźnię i wysokiej klasy artyzm". Szczególną uwagę zwrócono również na „Księgi Jakubowe”. Uznano je za opus magnum pisarki, podkreślono lata, jakie spędziła w archiwach i bibliotekach na badaniach, które pozwoliły jej napisać tę książkę.
Tokarczuk otrzymała literackiego Nobla za rok 2018. Przed rokiem nagroda ta nie została przyznana, gdyż wybuchł skandal w związku z wykorzystywaniem seksualnym kobiet przez męża jednej z członkiń Akademii, który zakończył się rezygnacją przewodniczącej Akademii, Sary Danius, oraz poetki Katariny Frostenson, której męża dotyczyły oskarżenia.
Tegorocznym laureatem Nagrody Nobla z literatury został Austriak Peter Handke. Urodzony w 1942 roku, studiował prawo, ale przerwał studia i poświęcił się literaturze. Debiutował w 1966 roku nowelą „Die Hornissen”. Obecnie jest jednym z najbardziej wpływowych europejskich pisarzy po II wojnie światowej. Tworzy nowele, eseje, dzieła dramatyczne, jest autorem scenariuszy.
Komentarze (33)
Gość, 10 października 2019, 14:47
Skandal. Lewactwo już dawno zawladneło komitetem noblowskim
Gość, 10 października 2019, 22:01
Będzie w doborowym towarzystwie razem z europejskim mędrcem TW Bolkim. On też noblista.
Ergo Sum, 11 października 2019, 00:46
Nie napisaliście że rodzice byli nauczycielami na tzw Uniwersytecie Ludowym, czyli instytucji założonej przez PZPR i prowadzonej przez ZSMP i ZMW w calu szerzenia socjalizmu na wsiach.
ex nihilo, 11 października 2019, 05:53
A kim był prapra(...)pradziadek?
darekp, 11 października 2019, 08:52
Dałem Ergo Sum strzałkę w górę, żeby zrównoważyć strzałkę w dół od @3grosze, wydaje mi się, że trochę nieuzasadniona (niezależnie od tego, czy mi się podoba komentarz E.S. czy nie).
KONTO USUNIĘTE, 12 października 2019, 07:18
Nie ma większego splendoru dla kraju jak Nobel, a Tej -cisza wyborcza- praca rodziców się nie podoba. Ja tych -cisza wyborcza- całkiem nie rozumiem.
Jeżeli twoja wiedza o UL ogranicza się tylko do tego faktu, to uwno wiesz o UL i skażona jesteś -cisza wyborcza- propagandą.
Gość, 13 października 2019, 13:41
Rzeczywistością, w której, Astro, żyjesz, jest matrix. "Normalnie podejść do rzeczywistości", tj. do matrixu... no,no...
thikim, 13 października 2019, 21:40
Dobre ironiczne pytanie. A jednak warto znać kto jest skąd.
Próba walki z demokracją w Polsce jak widać jednak się nie powiodła.
Ale ja myślę że jutro koło południa będzie dopiero płacz
BTW. Nie wiem czemu towarzysz Lis liczy Konfederację jako wspólników Koalicji
Ja rozumiem że sobie zsumował Koalicję z Lewicą, dodał PSL i Kukiza - co jest kontrowersyjne, ale że dodał sobie jeszcze Korwina - to już jest religia
BTW2. W jednym zdaniu towarzysz Lis zauważył że wynik PiSu jest najlepszy w historii wszystkich partii i wyborów po 1989 i jednocześnie stwierdził że to słaby wynik.
To jest już choroba
W zasadzie PiS przegrał wybory jak mówi opozycja. Wygrała je Koalicja z Lewicą.
ex nihilo, 14 października 2019, 01:26
Do siódmego pokolenia wystarczy?
Niestety się powiodła.
Nie może istnieć demokracja bez informacji. Propaganda to nie jest informacja, to dezinformacja.
Podpierdole*ie przez kaczystów państwowej TVP i zrobienie z niej TVPiS, to był zamach na demokrację.
darekp, 14 października 2019, 10:16
Mi się wydaje, że to bardziej te wszystkie "pińcet plusy", tzn. "ciemny lud" jak widać lubi być obdarowywany prezentami nie widząc, że to z ich własnych podatków. I jeszcze - co gorsza - wierzy w te wszystkie wizje w rodzaju autorytarnego państwa a'la Józek Piłsudski. Czyli jednak - chyba - demokracja u nas się nie sprawdza.
Polska była w miarę normalnym państwem w średniowieczu, za czasów Piastów, potem - w miarę - "demokratyzacji" i przesuwania się centrum kraju na wschód - robiło się coraz gorzej (nie licząc jakichś jednostek, które czasem coś zdziałały dobrego).
KONTO USUNIĘTE, 14 października 2019, 19:20
Plus Kurski i:
Wczoraj w lokalu: starsza pani zwróciła się do mnie (na żywo wzbudzam zaufanie): przepraszam, gdzie się skreśla pis? A na kogo chce Pani zagłosować? Nieważne, na pis. A dlaczego na pis? Ksiądz proboszcz polecił.
Nie, nie wykorzystałem staruszki w obronie demokracji.
wilk, 14 października 2019, 23:46
To nie ona usunęła (chyba). Problem z forum/serwisem jest. Nie wiem jak (to z fejsa może), ale da się pisać anonimowe komentarze, które znikają po jakimś czasie. Zobacz na ten temat na stronie głównej — trzy anonimy dalej są. Niestety Webby nie ma czasu, ale już pewnie setki komentarzy przepadły.
Problem z Tokarczuk jest taki, że fajnie iż dostała Nobla jako polka, niefajnie zaś, że to kolejny agitujący politycznie słup, a jej słowa o Polakach są plugawe.
KONTO USUNIĘTE, 15 października 2019, 01:20
Plugawie pisze o polaczkach, a nie o Polakach.
wilk, 15 października 2019, 03:51
Jest bzdurą to co piszesz, wypowiadała się o Polakach. A eufemizm, którego używasz sam jest z jednej strony obraźliwy, a z drugiej typowy w użyciu dla środowisk próbujących w ten sposób przemycić akceptację dla kłamstwa poprzez użycie projekcji.na jakąś negatywną grupę.
KONTO USUNIĘTE, 15 października 2019, 07:56
No niestety, nie jesteśmy i nie byliśmy kryształowi w swojej masie. Zaprzeczanie tym aktom, to myślenie życzeniowe i fałszowanie historii. Hmm, niektórzy wolą żyć w ułudzie. A to nienaukowe podejście.
(już się ugryzłem w język i w palce, aby nie napisać którzy w tym przodują)
Hi, Hi jest problem. Mam ostrzeżenie (za politykę oczywiście, cenzura rules). Na głównej komentarz wisi, a na forum musi go Wilk zaakceptować.
Oberon, 16 października 2019, 08:33
"z europejskim mędrcem TW Bolkim", "towarzysz Lis", "jej słowa o Polakach są plugawe"
Hallo, czy leci z nami pilot? Czy jest tu jakiś moderator by posprzątać to szambo?
@Kopalnia - zwracacie się do nas z prośbą o wsparcie finansowe. Ale jak tu wspierać portal, który zaczyna przypominać wPolityce.pl?
Jajcenty, 16 października 2019, 10:42
Wolność słowa zawiera w sobie wolność niesłuchania. Masz prawo nie czytać.
Oberon, 16 października 2019, 12:56
Kwestią otwartą pozostaje, czy obrzucanie kogoś błotem, po nazwisku, podpada jeszcze pod wolność słowa czy już nie? Moim zdaniem - nie.
Mariusz Błoński, 16 października 2019, 13:13
TW Bolka już nie ma.
Słowa "towarzysz Lis" to krytyka poglądów Lisa, któremu autor tych słów sugeruje lewicowe poglądy. A stwierdzenie "jej słowa o Polakach są plugawe" to ocena. Uważasz, że nie powinniśmy dopuszczać na forum krytyki poglądów osób publicznych oraz krytyki ich publicznie wypowiadanych słów?
Oberon, 16 października 2019, 14:26
Ostatnio toczy się (m.in. w Parlamencie Europejskim) bardyo ciekawa dyskusja na temat Internetu, siania nienawiści, podjudzania, obrzucania innaczej myślących obelgami, wyzwiskami, itd., itp., o odpowiedzialności właścicieli portali, i nad tym, jak temu przeciwdziałać.
Odpowiedzialny właściciel portalu dba o to, by na jego stronach nie dochodziło do czegoś takiego, a jeśli ktoś ma krytyczne uwagi na jakiś temat, to żeby czynił to merytorycznie, a nie za pomocą wyzwisk.
Przeczytaj jeszcze raz uważnie powyższe posty i oceń, ile tam jest merytorycznych ocen twórczości Olgi Tokarczuk a ile hejtu. Mylisz się gdy twierdzisz, że określenie iż czyjeś słowa są "plugawe" to ocena - to jest właśnie obelga.
I uwierz, blokowanie hejtu naprawdę nie ma nic wspólnego z ograniczaniem wolności słowa.
Mariusz Błoński, 16 października 2019, 14:43
"Plugawy" to wg PWN: «taki, który wywołuje obrzydzenie swoim zachowaniem, jest niemoralny». To napisanie, że słowa są "obrzydliwe i niemoralne" też powinno być zabronione? I dokąd nas to doprowadzi. Przecież stwierdzenie "X gada głupoty" wiele osób interpretuje jako "X jest głupi", czyli nie jako ocenę wypowiedzi, a jako ocenę inteligencji, zatem obrażanie, a nie krytykę. Zabronić?
Na początku bieżącego roku ukazał się artykuł: "Google VP told employees to stop using the word FAMILY after staff complained the term was 'offensive, homophobic and excluded unmarried people without children, animals and those with multiple trans-feminine partners'".
Do czego to ma zmierzać i czemu służyć, jak nie cenzurze. Tym bardziej, że nie możemy ostro określić granic, co jest dopuszczalne, a co nie, bo za "hejt" można uznać dosłownie wszystko. Od zwyzywania X od "sk...." po stwierdzenie, że "X gada głupoty" czy "X nie potrafi się wysławiać/ubierać/zachować".
Zwracasz też uwagę na kwestie ocen twórczości. Ok. Pierwszy komentarz Ergo Sum nie jest oceną twórczości. To znaczy, że nie powinien mieć miejsca? Że gdy mówimy o poecie, to możemy mówić wyłącznie o twórczości i nie mamy prawa zwracać uwagi na żadną inną kwestię z tą osobą związaną? Wiesz dobrze, że to nic nie da. Nawet, bowiem, gdybyśmy np. w przypadku poety skupiali się wyłącznie na ocenach twórczości, to wszelką krytykę tejże twórczości również można by uznać za "hejt". Nie zapędzajmy się już w próbach ograniczania wolności słowa.
A tak na koniec mam pewną propozycję: jest regulamin Forum (
. Przyjrzyj się mu i jeśli uważasz, że należy go zmienić, załóż wątek na ten temat, zaproponuj zmiany, przedyskutujemy je i nad nimi zagłosujemy. )
Anna Błońska, 16 października 2019, 15:59
Ponieważ brakuje mi tu odwołań typowo literaturowych, o których wspominał @Oberon, przekieruję dyskusję na inne tory i dodam od siebie, że zapadły mi w pamięć dwie książki Pani Olgi: "Prowadź swój pług przez kości umarłych" i "Opowieści bizarne". Ta pierwsza podobała mi się w całości (sama koncepcja fabuły jest, wg mnie, bardzo oryginalna i spójna), a w drugiej wyjątkowo przypadło mi do gustu (co obecnie może wzmacniać sezon grzybiarski ;)) opowiadanie "Przetwory". Były tu wciągający, barwny język, płynność przekazu, ciekawe pomysły, czyli wszystko to, co ceni się u dobrego pisarza. Nie we wszystkich książkach są wątki polityczne czy ściśle światopoglądowe, w niektórych przebija się psychologiczne wykształcenie Pani Olgi...
Mariusz Błoński, 16 października 2019, 16:34
Nie możesz Tutaj skorzystam ze swojego prawa do bycia cenzorem. I sam rozumiesz, dlaczego.
No i właśnie o to chodzi. Dla Ciebie poglądy Tokarczuk nie są obraźliwe, dla innych są obraźliwe. Dla Ciebie pewne opinie o Tokarczuk są plugawe i prymitywne, dla innych nie są. Nie można takich rzeczy załatwić cenzurą, bo niby komu przyznać rację? Dlatego uważam, że zarówno Tokarczuk ma prawo mieć i wygłaszać swoje poglądy na temat X, jak i X ma prawo mieć i wygłaszać swoje poglądy na temat Tokarczuk.
Oczywiście istnieją granice, jak nawoływanie do przestępstwa czy ewidentne obrażanie.
No, ale to taki offtop.
Ania mi ciągle wypomina, że miałem niektóre opowiadania Tokarczuk przeczytać, a nie przeczytałem. Chyba jakoś się pozbieram i przeczytam, co pozwoli dyskutować MERYTORYCZNIE, A NIE OFFTOPOWO.
Anna Błońska, 16 października 2019, 16:39
Dzięki za polecenie! Nawet wiem, kto ma i od kogo mogę sobie pożyczyć