Opera już zyskuje
Przedstawiciele Opery informują, że ich firma już zaczęła odnosić korzyści z prezentowanego w Windows okna wyboru przeglądarki. Powinno pojawiać się ono od 1 marca w każdej nowej instalacji systemu.
Od czasu pojawienia się okna wyboru, Opera zanotowała trzykrotny wzrost liczby pobrań w ważnych europejskich krajach, takich jak Belgia, Francja, Hiszpania, Polska i Wielka Brytania - powiedział Rolf Assev, odpowiedzialny w Opera Software za strategię. Norweska firma, by w pełni wykorzystać szansę, jaką daje jej okno wyboru, udostępniła w bieżącym tygodniu nową wersję swojego browsera, oznaczoną numerem 10.5.
Wczesne wyniki sugerują zatem, że Operze opłacało się wykorzystać Unię Europejską do wymuszenia na Microsofcie zastosowania okna wyboru.
Nie wszyscy jednak są zadowoleni. Na pierwszy rzut oka w oknie tym pojawia się bowiem pięć najpopularniejszych przeglądarek, a siedem dalszych można zobaczyć, gdy przewiniemy okienko. Tak naprawdę nikt nie wie, że jest więcej niż pięć przeglądarek. To nieuczciwe - mówi Shawn Hardin, prezes firmy produkującej szóstą najpopularniejszą w Europie przeglądarkę - Flock.
Komentarze (9)
cyberant, 4 marca 2010, 14:36
nieuczciwe to jest wymuszanie na MS okna wyboru innych przeglądarek. Ich system, ich przeglądarka. Niech spróbują coś takiego wymusić na Apple, żeby do wyboru po uruchomieniu MAC'a było po za safari, FF, opera i inne... Już widzę jakie lamenty by Jobs uskuteczniał.
Alek, 4 marca 2010, 14:53
Opera 10.50, to szybka, ale niedoróbka.
Czekam na okno wyboru zamienników notatnika, painta, WMP, Aero, menedżera plików, komunikatora i okno wyboru przeglądarki np. Opera w gNewSense. Potem tylko wybór czcionek, jeszcze kilka dni kompletowania innych narzędzi i nowy system Getnoo like można już zacząć używać. A w ogóle, to w imię wolności wyboru należy zakazać możliwości wyboru opcji pozbawienia się okien wyboru ...
w46, 4 marca 2010, 15:21
Alek, Trafne spostrzeżenie
Co do Opery to nie mogę się do niej przekonać ze względu na brak wygodnej metody blokowania męczących reklam (szczególnie tych "pływających" nad treścią)
Swoją drogą nie słyszałem o przeglądarce Flock ??
Mariusz Błoński, 4 marca 2010, 16:30
W mojej okolicy jest spożywczak, z którego korzysta większość ludzi, mimo że ceny są tam nieco wyższe niż w innych. Łatwo do niego dojechać, jest w nim największy wybór. Oczywiście, są też inne spożywczaki i właściciel pierwszego w żaden sposób nie zabrania do nich chodzić.
Myślę, że UE powinna teraz, w imię równości szans i walki ze spożywczakiem, który zmonopolizował lokalny rynek, nakazać jego właścicielowi zamontowanie w drzwiach automatu. Gdy klient będzie wchodził, automat powinien się uruchamiać i witać tekstem: "Czy na pewno chcesz kupować w tym spożywczaku? W okolicy są jeszcze inne. Możesz skorzystać ze spożywczaka na ulicy a, b lub c. Jeśli chcesz dowiedzieć się wiecej na temat sklepu z ulicy a, machnij drzwiami raz i naciśnij trzykrotnie klamkę, jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś na temat sklepu z ulicy b, machnij dwa razy i zaśpiewaj....".
nemway, 4 marca 2010, 18:18
Mariuszu - uśmiałam się
To co robi KE czasami zakrawa na kpinę. Niestety...
odalisques, 4 marca 2010, 19:12
Śmieszna byłaby sytuacja, w której Microsoft nie godzi się na takie rozwiązanie i wycofuje system Windows z Europy. Unia oraz każdy kraj z osobna wydałyby dziesiątki miliardów euro na migrację na alternatywne systemy operacyjne we wszystkich jednostkach administracji publicznej oraz szkolenia pracowników. Każdy szary obywatel po tych samych przejściach we własnym domu raczej nie zagłosowałby w następnych wyborach na partie, które do tego doprowadziły (w PE, lokalnie powiązane, etc).
Microsoft zamyka również centra badawcze w Europie, wycofuje sponsoring w ramach realizowanej misji społecznej.
Unia ze swojej decyzji wycofać się nie może, byłoby to przyznanie się do porażki, na które organ tak wielki i wpływowy nigdy pozwolić by sobie nie mógł. Wydaje więc kolejne miliardy przez następne lata, brnąc tylko coraz głębiej w nieudaną transformację. Może nawet powołuje organ mający za zadanie stworzyć zupełnie nowy system operacyjny? Pompując w zacz kolejne miliony nas wszystkich. Etc etc.
Byłoby śmiesznie, nie? Niech żyją kreatywni ustawodawcy.
Douger, 4 marca 2010, 19:33
Za tymi kreatywnymi ustawodawcami kryje się duże lobby. M.in. wojowników o wolność (a jak się teraz okazuje, również życiową głupotę)
danielzopola, 4 marca 2010, 22:33
Żaden bojownik o wolność nie popiera tak głupiej dyrektywy. To jest dokładnie anty-wolnościowe, bo Komisja Europejska zmusza Microsoft do działania przeciwko sobie. Gdzie tutaj widzisz jakiś motyw wolnościowy?
wilk, 5 marca 2010, 01:48
Niestety muszę się trochę zgodzić. Wszystko przez to gonienie na termin owego okna wyboru (choć i tak spóźnili się nieco). Wciąż mam problemy z przyzwyczajeniem się do tabów na górze (u mnie zawsze lądowały na dole) za cenę większej przestrzeni.
Widziałem kiedyś userjs do blokowania tych pop-upów web 2.0, ale nie testowałem tego. Ja wszystko wywalam display:none po zabawie z DragonFly.