Pompowanie dla ochłody
Rozgwiazdy z gatunku Pisaster ochraceus wypracowały ciekawą strategię zapobiegania przegrzaniu w słońcu odpływu. Napompowują się chłodną wodą morską, co wg naukowców, stanowi odpowiednik wypicia siedmiu litrów zimnej wody przez człowieka planującego przechadzkę w skwarze południa (American Naturalist).
Biolodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis, Université François-Rabelais w Tours i Bodega Marine Laboratory obawiają się, że ocieplenie klimatu może zniweczyć metodę pieczołowicie wypracowaną przez te zamieszkujące watt (równię pływową) pacyficznego wybrzeża USA szkarłupnie. W jaki sposób? Przez podniesienie temperatury wody, która zwyczajnie przestanie chłodzić.
Pisaster ochraceus żywi się małżami, lecz żeruje wyłącznie pod wodą. W czasie odpływu nie może się poruszać, a przy dużym nasłonecznieniu musi się jakoś chronić przed hipertermią.
Odkryliśmy całkiem nową strategię termoregulacyjną w królestwie zwierząt. Zauważyliśmy, że waga rozgwiazd wrastała w dniach po wystawieniu w czasie odpływu na oddziaływanie słońca. Skoro zwierzęta nie mogły wtedy żerować, zwyżkę można wytłumaczyć jedynie pobieraniem wody morskiej – tłumaczy dr Sylvain Pincebourde. Wg niego, P. ochraceus jest gatunkiem doskonale przystosowanym do zmiennego środowiska.
Amerykańsko-francuski zespół dokonał swojego odkrycia, odtwarzając pływy i warunki klimatyczne w laboratoryjnym akwarium. Naukowcy posłużyli się lampami podgrzewającymi powietrze i kamerami na podczerwień, które utrwalały ciepłotę ciała rozgwiazd. Na końcu ważyli zwierzęta, by ocenić ilość płynów ustrojowych. Akademicy byli szczególnie zdumieni objętością wody, jaką rozgwiazdy były w stanie przechować przez kilka dni. Pozwalała ona na obniżenie temperatury ciała niemal o 4°C.
Komentarze (0)