Ekologiczne zatrzaski z butelek z recyklingu i materiałów roślinnych
Przemysł modowy długo kojarzył się z zanieczyszczeniem środowiska, np. dużym zużyciem wody czy toksycznymi ściekami. Problemem pozostawał też trend szybkiej mody (ang. fast fashion), przez który powstawały olbrzymie ilości tekstylnych odpadów. Ostatnio coraz większej liczbie ludzi zależy jednak na modzie zrównoważonej ekologicznie, stąd proekologiczne materiały, w tym np. dżins postarzany za pomocą obróbki laserem CO2, a nie wybielania. Firma Prym Fashion zadbała z kolei o wykończenia ubrań, a konkretnie o zatrzaski, które są wytwarzane z butelek po wodzie i materiałów roślinnych.
Rozumiemy, że dzisiejsi konsumenci oczekują, że marki będą oferować produkty, które są w 100% zrównoważone ekologicznie; takie muszą być zarówno materiały, jak i wykończenia - podkreśla Brian Moore.
Na razie zatrzaski są dostępne w 2 wersjach: EcoWhite i EcoGreen.
EcoWhite powstają z butelek z recyklingu. By je uzyskać, nie trzeba więc sięgać po ropę naftową. Poza tym swoje drugie życie zyskują zużyte tworzywa sztuczne. Przedstawiciele Prym Fashion podkreślają, że z jednej butelki da się wyprodukować ok. 13 zatrzasków. Są one wytrzymałe; niegroźne im pranie w temperaturze do 60°C czy prasowanie, nie wolno ich jednak wystawiać na działanie wybielacza. Nadają się m.in. do ubrań sportowych i dziecięcych.
EcoGreen wytwarza się z roślinnych źródeł odnawialnych, np. skrobi ziemniaczanej. Tutaj maksymalna temperatura prania wynosi 40°C. Tych zatrzasków nie można wybielać ani prasować. Nadają się do ubrań sportowych czy do toreb i plecaków.
Firma pracuje także nad wersją EcoBlue, która będzie powstawać z poddanego recyklingowi plastiku z oceanu.
Komentarze (0)