Przypadkowo znaleziony jedyny taki kontener kolejowy rozsypał się na oczach archeologów
Podczas prac przy projekcie drogowym Oosterweel Link, brakującym odcinku obwodnicy Antwerpii, trafiono na niezwykły zabytek – jedyny zachowany czerwonawo-brązowy kontener kolejowy LNER. Nie wiadomo kto, kiedy i dlaczego zakopał go na betonowym postumencie przy Noordkasteel, XIX-wiecznym forcie, który w 1934 roku został zmieniony w tereny rekreacyjne. Niestety, ku rozpaczy archeologów i miłośników kolejnictwa, kontener nie wytrzymał prac wykopaliskowych. Jego drewniane ściany rozsypały się i po znalezisku pozostały tylko zdjęcia.
Jeszcze w XIX wieku brytyjskie koleje woziły towary w zwykłych kwadratowych skrzyniach. Firmy kolejowe dość szybko stworzyły standardowe kontenery, które łatwiej było ładować i załadowywać na wagony. Około 1930 roku powstał pierwszy model kontenera LNER – London North Eastern Railway – jednej z czterech działających w Wielkiej Brytanii firm kolejowych. Był on malowany na kolor czerwonawo-brązowy, który po kilku latach zastąpiono niebieskim.
Znaleziony kontener miał numer BK765, dzięki czemu wiemy, że został zbudowany w roku 1935 lub 1936. Litera B oznacza, że to kontener pełnowymiarowy o pojemności 4 ton imperialnych (4064 kg), a K to symbol kontenera do przewozu mebli. Zachowały się na nim fragmenty napisów, jak „...NITURE REMOVAL TO HOUSE” czy „LNER”.
Nie wiadomo, kiedy kontener dotarł do Antwerpii i jak znalazł się przy Noordkasteel. Prawdopodobnie kontener został ustawiony na terenie rekreacyjnym, służąc jako magazyn, miejsce sprzedaży biletów lub schronienie przed słońcem.
Komentarze (0)