Wyspiarski środek na owady
Już za kilka lat może się okazać, że miliony osób na całym świecie zawdzięczają lepsze życie mieszkańcom... Samoa Amerykańskiego, należącego do USA wyspiarskiego terytorium zamieszkałego przez nieco ponad 50 tys. osób. Powodem wdzięczności może być olejek eteryczny z jednej z roślin żyjących w naturze wyłącznie na tym obszarze. Jak twierdzą badacze z jednej z samoańskich firm, ma on właściwości odstraszające w stosunku do komarów i mrówek.
O badanej roślinie wiadomo niewiele - oficjalne oświadczenie o testach nowego środka nie zawiera nawet jej nazwy gatunkowej. Wiadomo jedynie, że jest ona jednym z 540 gatunków roślin żyjących na terenie Samoa Amerykańskiego, a jej skuteczności w odstraszaniu owadów próbują - wspólnie z naukowcami pracującymi dla amerykańskiego Departamentu Rolnictwa - dowieść badacze z firmy Agro Research.
Wstępne testy skuteczności olejku wyizolowanego z samoańskiej rośliny przeprowadzono na dwóch gatunkach komarów: Aedes aegypti, przenoszącego m.in. patogeny odpowiedzialne za żółtą febrę i dengę, oraz Aedes albimanus, zdolnego do transmisji zarodźców malarii. Jak się okazuje, badany preparat doskonale radził sobie z odstraszaniem obu gatunków insektów. Jest to szczególnie istotne w przypadku A. albimanus, wykazującego naturalną oporność na wiele repelentów.
Skuteczność olejku zbadano także z wykorzystaniem mrówek ognistych (Solenopsis invicta) - owadów wywodzących się z Ameryki Południowej, lecz obecnie występujących także w wielu rejonach Azji i Ameryki Północnej, a nawet w Australii. Jak się okazuje, testowany środek radził sobie doskonale także z tymi owadami. Rodzi to wielkie nadzieje na opanowanie plagi mrówek ognistych, znanych ze swojej zdolności do wywoływania bolesnych ukąszeń.
Co ważne, olejek z samoańskiej rośliny działał na insekty już przy 100-krotnym rozcieńczeniu. Biorąc pod uwagę, że właściwości odstraszające posiada najprawdopodobniej pojedynczy związek zawarty w tej mieszaninie, może to oznaczać szansę na stworzenie taniego i jednocześnie skutecznego środka odstraszającego liczne gatunki owadów.
Przedstawiciele firmy Agro Research podpisali z Departamentem Rolnictwa umowę na dalsze badania nad obiecującym środkiem. Ich głównym celem ma być izolacja i identyfikacja substancji odpowiedzialnej za odstraszające właściwości olejku. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rynkowa premiera nowego środka może nastąpić już za kilka lat.
Komentarze (1)
GregVIII, 1 września 2009, 21:38
No no no to ci dopiero nowinka. Tylko, ze bardzo sie nie nameczyli sprawdzajac wlasciwosci odstraszajace olejku na 3 gatunki.
Raczej powinna juz stac informacja jaki to zwiazek ale widac monopol musi miec jedna firma... poprostu pieknie rzad USA to zrobil.