Dobry Siemens, zły BenQ
Firma Siemens, która po ogłoszeniu przez BenQ planów wycofania się z europejskiego rynku telefonii komórkowej, spotkała się z ostrą krytyką za wcześniejszą sprzedaż swojego oddziału Tajwańczykom, zapowiedziała, że utworzy fundusz na rzecz niemieckich pracowników BenQ. Fundusz będzie finansowany z pieniędzy, które Siemens miał zamiar przeznaczyć na podwyżki (sięgające nawet 30%) dla swoich pracowników.
Chcemy być solidarni – powiedział Klaus Kleinfeld, szef Siemensa.
Zarząd firmy postanowił przekazać na fundusz kwotę 30 milionów euro.
W ubiegłym roku tajwański BenQ kupił przynoszący straty oddział Siemensa, który produkował telefony komórkowe. Tajwańczykom nie udało się wyprowadzić produkcji komórek na prostą i postanowili wycofać się z europejskiego rynku. Decyzja ta wywołała falę krytyki ze strony polityków, związków zawodowych i prasy pod adresem Siemensa.
W takiej sytuacji Siemens oświadczył, że postępowanie BenQ jest nie do zaakceptowania i obiecał, że pomoże w przekwalifikowaniu się wszystkich 3000 pracowników, którzy wraz ze sprzedanym oddziałem zostali w ubiegłym roku pracownikami BenQ. Koszty przekwalifikowania zostaną pokryte ze wspomnianego już funduszu.
Komentarze (0)