Słońce pozbawiło Marsa atmosfery?
Ósmego marca bieżącego roku sonda MAVEN zarejestrowała, jak promieniowanie ultrafioletowe ze Słońca i wysokoenergetyczne strumienie gazu pozbawiają Marsa resztek atmosfery. Urządzenia zanotowały olbrzymi wzrost liczby atomów tlenu i molekuł dwutlenku węgla wyrzuconych w przestrzeń kosmiczną. Naukowcy z NASA sądzą, że w ten sposób znaleźli odpowiedź na pytanie, jak to się stało, że Mars jest obecnie suchą zimną pustynią.
Dzięki misji łazika Curiosity wiemy, że w przeszłości Czerwona Planeta była znacznie bardziej przyjaznym miejscem. Płynęła na niej woda i panowały wyższe temperatury. Zadaniem sondy MAVEN jest badanie górnych warstw atmosfery Marsa, jej interakcji ze Słońcem i odpowiedź na pytanie o ewolucję klimatu planety. Teraz, po roku zbierania danych, rysuje się coraz bardziej wyraźny obraz.
Obecnie rozważane są dwie hipotezy na temat tego, co stało się z marsjańską wodą. Pierwsza mówi, że jest ona zamknięta pod powierzchnią w postaci lodu. Zgodnie z drugą woda uciekła do atmosfery i wraz z nią w przestrzeń kosmiczną. Próbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy klimat Marsa zmienił się z powodu utraty atmosfery na rzecz przestrzeni kosmicznej czy w wyniku jakiegoś innego procesu - mówi główny naukowiec misji MAVEN, Bruce Jakosky. Mam nadzieję, że obliczając ile gazu uciekło w przestrzeń kosmiczną, będziemy mogli stwierdzić, na ile jest to istotny proces - dodaje.
Komentarze (6)
mitpio, 8 listopada 2015, 13:19
Przeciez to stek bzdur propagowany przez nasa zeby odwrocic uwage na to co jest naprawde , ale raczej im to nie wyjdzie bo informacja nie jest juz taka jak kiedys !!!!!
ex nihilo, 8 listopada 2015, 20:05
A co jest "naprawdę"?
galen, 9 listopada 2015, 13:25
Są tylko halucynacje z głodu i niedożywienia
Wiem, że offtop, ale temat aż się prosił
TrzyGrosze, 9 listopada 2015, 13:41
Sławko, 9 listopada 2015, 14:21
Dajcie spokój. Nie widzicie, że chodzi o prawdę objawioną?
Gość Astro, 9 listopada 2015, 16:10
Widzę w tym głębokie objawienie faktu, że z czasem każda informacja się degeneruje. Wystarczy spojrzeć na ewolucję plotki.