Sztuczna inteligencja pomogła ocenić ryzyko wyginięcia ponad 300 000 gatunków okrytonasiennych
Naukowcy z Royal Botanic Gardens w Kew wykorzystali sztuczną inteligencję do dokonania oceny ryzyka wyginięcia wszystkich 328 565 gatunków roślin okrytonasiennych. Wyniki analizy zostały publicznie udostępnione, dzięki czemu każdy – od miłośnika kwiatów na własnym parapecie, po naukowca zajmującego się badaniem bioróżnorodności – może sprawdzić, czy konkretny gatunek jest zagrożony wyginięciem i z jakim poziomem ufności naukowcy określili jego status w stanie dzikim.
Naukowcy wykorzystali model BART (Bayesian Additive Regression Trees) i trenowali go na zestawie ponad 53 000 roślin, których ryzyko wyginięcia zostało wcześniej określone przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody. Wyszkolony w ten sposób model wykorzystano do oceny pozostałych 275 000 gatunków.
Z analizy wynika, że zagrożonych wyginięciem jest aż 45,1% gatunków okrytonasiennych. Potwierdziły one również to, co wiedziano już wcześniej – szczególnie dramatyczna sytuacja panuje na Madagaskarze i Hawajach. Szczególnie narażone są epifity. W przypadku tej grupy zagrożonych jest 53,9% gatunków, czyli więcej, niż wymienia Czerwona Lista (49%). To zgodne z obserwacjami świadczącymi o tym, że znaczną część gatunków epifitów charakteryzuje niewielki obszar występowania.
Na potrzeby badań wykorzystano World Checklist of Vascular Plants, Czerwoną Księgę Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody oraz bazy danych gromadzące informacje o aktywności człowieka i jego wpływie na środowisko. Użyty przez naukowców z Kew model pokazał, że sytuacja niektórych gatunków jest lepsza niż sądzono, a innych gorsza. To dobrze pokazuje, jak ważne jest ciągłe aktualizowanie informacji służących do tego typu badań.
Jak wspomnieliśmy, wyniki analizy zostały publicznie udostępnione. Można je znaleźć w portalu Kew's Plants of the World Online. Po wpisaniu nazwy naukowej rośliny informacje o jej statusie znajdziemy w zakładce „General informations”.
Komentarze (0)