Pożar Modelu S
Na drodze stanowej na przedmieściach Seatlle zapalił się samochód Model S. Natychmiast odbiło się to na akcjach Tesla Motors, które pierwszego dnia po wypadku staniały o 12 USD, a nastepnego o kolejne 10 dolarów.
Do pożaru doszło wkrótce po tym, jak samochód najechał na leżące na drodze kawałki metalu. Jeden z nich wbił się w akumulator i spowodował jego pożar. Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał.
Mimo, że pożar był wynikiem wypadku, to reakcja posiadaczy akcji pokazuje, jakim ryzykiem obarczone jest inwestowanie w nowe technologie i jak bardzo nieufnie ludzie do nich podchodzą. W roku 2011 w USA doszło do niemal 190 000 pożarów samochodów i motocykli. Zarówno liczba pożarów, ich odsetek w stosunku do liczby pojazdów jak i do liczby przejechanych kilometrów jest wyższy w przypadku pojazdów spalinowych. Mimo to giełda negatywnie zareagowała właśnie na pożar pojazdu elektrycznego.
Komentarze (6)
Flaku, 4 października 2013, 18:05
"staniał o 12 i 10 USD" nic nie mówi osobie, która nie wie jaka była wcześniej cena akcji. Podawajcie procentowo proszę.
wilk, 4 października 2013, 23:49
Tolo, 6 października 2013, 21:19
Fanem aut elektrycznych nie jestem ale taka chryja z powodu jednej pohajcówki to troszkę przesadza.
pogo, 7 października 2013, 09:00
Szkoda, że nie wiedziałem o tym wcześniej... kupiłbym kilka akcji jak tylko spadły, bo wiadomo, że zaraz urosną do poprzedniego poziomu gdy tylko ludzie ochłoną...
Przemek Kobel, 7 października 2013, 11:59
Czyli zapalił się od przejechania po kawałkach blachy? A to jest samolot Concorde, czy jak? A co będzie, jak nadzieje się na jakieś rurki? Aha, no i czy udało się toto zgasić?
pogo, 7 października 2013, 15:34
Udało się. Ogień nawet nie dostał się do przedziału pasażerskiego.
Jednak szef Tesli twierdził, że strażacy trochę źle się zabrali do roboty, bo na początku akcji powiększyli pożar poprzez otwarcie czegoś tam od baterii...
Poza tym baterie są podobno podzielone na segmenty oddzielone grodziami przeciwogniowymi.
Coś takiego czytałem dzisiaj rano jako oświadczenie Tesli na temat tego pożaru.