Tesla obiecuje ładowanie w 5 minut
Tesla pracuje nad technologią, która umożliwi pełne ładowanie samochodu elektrycznego w ciągu 5 minut. Rozwiązanie takie zostanie zaimplementowane w stacjach Supercharger. Są one właśnie budowane przez Teslę na potrzeby jej klientów. Technologia ta nie pojawi się wcześniej niż za rok. Będzie trudno, ale myślę, że jesteśmy w stanie skrócić czas ładowania do 5-10 minut - mówi JB Straubel, główny technolog Tesli.
Tradycyjne systemy ładowania samochodów elektrycznych korzystają z wbudowanych w pojazd ładowarek, które zmieniają prąd zmienny w prąd stały i regulują moc ładowania. Stacje Supercharger dokonują konwersji prądu poza samochodem i to one dbają o bezpieczny przebieg całego procesu. Stacje Tesli mają moc 120 kilowatów. Większość tradycyjnych systemów ładowania ma moc 100 kilowatów. Supercharger mogą dostarczyć więcej mocy dzięki temu, że korzystają z paneli słonecznych i własnych akumulatorów, co pozwala na uniknięcie wysokich opłat za pobieranie nadmiarowej mocy z sieci. Obecnie stacje Supercharger są w stanie w ciągu 20 minut załadować do połowy akumulatory samochodu Model S.
Nie tylko Tesla chce wykorzystać energię słoneczną do ładowania pojazdów elektrycznych. General Motors opracował urządzenie o nazwie Tracking Solar Tree, które śledzi ruch słońca, dzięki czemu jest w stanie pozyskać o 25% więcej energii niż urządzenie nieruchome. Pozyskuje rocznie 30 000 kilowatogodzin i z samego tylko słońca produkuje energię wystarczającą od załadowania 6 samochodów dziennie.
Komentarze (6)
Przemek Kobel, 18 lipca 2013, 12:22
Strach pomyśleć co się będzie działo, jeśli tyle mocy pójdzie niewłaściwą ścieżką. Takie ładowanie to chyba w bunkrze trzeba będzie prowadzić, i wyłącznie po ewakuacji pasażerów.
mcezar, 18 lipca 2013, 12:37
Nie rozumiem.... znaczy że zwiększenie mocy ładowarki o marne 20% ma umożliwić naładowanie akumulatora w 5 minut? To czemu naładowanie telefonu trwa kilka godzin, skoro z domowej sieci mogę pociągnąć z 5kW? Powinno chyba się udać w kilka sekund...
Spodziewałem się jakiejś rewolucyjnej technologii a tu... przeniesienie prostownika poza samochód (bez znaczenia), panele słoneczne (bez znaczenia) i zwiększenie mocy (minimalne znaczenie).
Mariusz Błoński, 18 lipca 2013, 13:02
Nie. Supercharger już korzysta z paneli i zwiększonej mocy. Technologia, nad którą pracują nie jest jeszcze gotowa. Wyraźnie mówią, że nie wcześniej niż za rok.
patrykus, 18 lipca 2013, 13:34
Już od pewnego czasu jestem przekonany że to elektryczne samochody są przyszłością. Jednak między innymi tu na kopalni wszyscy zawsze wmawiali mi jak to wodór czy o zgrozo bio reaktory są lepszym pomysłem
Przemek, 18 lipca 2013, 18:02
Mogliby popracować nad szybkim ładowaniem komórek, laptopów i aparatów fotograficznych.
Grzegorz Kraszewski, 18 lipca 2013, 20:39