Tesla zapowiada tani samochód elektryczny
Tesla chce w ciągu 3-4 lat zaoferować tani samochód elektryczny. Obecnie firma produkuje pojazdy luksusowe, które są nieosiągalne dla przeciętnego klienta. Model S to świetny samochód, ale zbyt drogi dla większości ludzi. Jest też Nissan Leaf, który jest tani, ale niezbyt dobry - mówi dyrektor Tesli, Elon Musk. Dlatego też jego przedsiębiorstwo ma teraz skupić się na stworzeniu i sprzedaży dobrego, elektrycznego pojazdu. Zdaniem Muska samochód taki powinien powstać w ciągu 3-4 lat, kosztować mniej niż 40 000 USD i umożliwiać pokonanie około 320 kilometrów na pojedynczym ładowaniu akumulatorów.
Niedawno Tesla Motors poinformowała, że po raz pierwszy zaczęła przynosić zyski. Co więcej, firma spłaciła - na dziewięć lat przed terminem - kilkusetmilionową rządową pożyczkę. Pojawiły się wówczas spekuklacje, że Teslę mogą przejąć wielkie koncerny samochodowe jak Daimler AG czy Toyota Motor Corp. Pierwszy z nich jest właścicielem 4,87 miliona akcji Tesli, a drugi 2,94 miliona.
Elon Musk nie wyklucza, że w przyszłości Tesla zostanie przez kogoś przejęta, jednak, jego zdaniem nie będzie to firma z branży motoryzacyjnej. Tesla wydaje się zbyt droga dla innych koncernów samochodowych. Myślę, że propozycja przyjdzie spoza przemysłu motoryzacyjnego. To musi być kupiec z bardzo dużymi zasobami gotówki - mówi Musk i jako przykład takiej firmy podaje... Apple'a.
Musk zapowiada jednocześnie, że w najbliższym czasie Tesla nie zmieni właściciela. Świat potrzebuje świetnego i taniego samochodu elektrycznego. Nie mam zamiaru sprzedawać firmy, niezależnie od tego, co będzie mi oferowane, dopóki nie wykonam tego zadania - stwierdził Musk.
Komentarze (3)
radar, 28 maja 2013, 12:27
Hmmm
Piotrek, 28 maja 2013, 13:59
@radar
Dla wysokorozwiniętych krajów to mało, nie to co Polska wioska, która udaje przez swą dumę iż taka jest.
Widzę ten samochód razem z ostatnim wynalazkiem szybkiego ładowania baterii, ale w perspektywie czasu samochody elektryczne są g. warte z tego względu, że energia jest bardzo droga i będzie jeszcze droższa wraz ze wzrostem popularności tej technologii.
Koncerny paliwowe mogą spać spokojnie
radar, 28 maja 2013, 14:48
A wysoko rozwinięty to np. jaki?
Wejdź sobie na Salary.com i zobacz, że to nie jest tak, że tam każdy zarabia nawet 50k USD rocznie, a nawet jak ktoś by tam tyle zarabiał to i tak podatki i życie go zjada, mniej jak u nas, ale jednak. Owszem, rynek zbytu jest duży, specjaliści zarabiają 90k+ rocznie, ale nie oznacza to, że dla kraju ogólnie to mało.
Samochody elektryczne to przyszłość... pozostaje kwestia magazynowania energii, a cena... będzie niższa niż za "kolekcjonerską ropę"