Wii U - konsola z nowatorskim kontrolerem
Nintendo zaprezentowało nowatorską konsolę Wii U, wyposażoną w nowatorski kontroler z wbudowanym kolorowym wyświetlaczem LCD o przekątnej 6,2 cala. W kontrolerze zintegrowano też akcelerometr, żyroskop, mikrofon, głośniki czy kamerę. Wyświetlacz otoczony jest tradycyjnymi przyciskami pozwalającymi na sterowanie przebiegiem rozgrywki.
Użytkownik Wii U może korzystać jednocześnie z niewielkiego wyświetlacza oraz z telewizora. W rozgrywce w trybie pojedynczego gracza na niewiele się to przyda, jednak Wii U ujawnia wszystkie swoje zalety w trybie multi-player.
Podczas prezentacji Nintendo pokazało grę Mii, do której mógł dołączyć piąty gracz. Cztery osoby grały wykorzystując tradycyjne kontrolery Wii oraz ekran telewizora, piąta używała kontrolera Wii U i wbudowanego weń wyświetlacza.
Bardzo interesująco wygląda rozgrywka w golfa za pomocą Wii U. Nowy kontroler można położyć na podłodze, gdzie stanie się wirtualnym miejscem wybicia piłeczki. Następnie wykorzystujemy Wii Remote jako kij i „uderzamy" piłeczkę. Wirtualny obiekt przelatuje z wyświetlacza kontrolera Wii U na ekran telewizora.
W podobny sposób możemy wykorzystać Wii U np. w grach w których rzucamy czymś w przeciwnika. Broń „wyrzucamy" z wirtualnej dłoni na kontrolerze Wii U i widzimy, jak przelatuje na ekran telewizora.
Gdyby któryś z członków rodziny chciał skorzystać z telewizora w czasie, gdy gramy, możemy przełączyć się w tryb korzystania z wyświetlacza Wii U i zwolnić telewizor.
Wii U zadebiutuje w przyszłym roku.
Komentarze (2)
adam00, 8 czerwca 2011, 15:09
Przykro mi, że ale treść tego "nisa" jest nieprawdziwa, to co jest na obrazku to kontroler do konsoli, która jest oddzielnym urządzeniem podłączanym normalnie do TV, sama konsola Wii U wygląda podobnie do aktualnego Wii (biała skrzyneczka wielkości napędu DVD do komputera). Wyobrażacie sobie trzymanie w rękach odpowiednika stacjonarnej konsoli? Ten kontroler z ekranem będzie się nadawał do użytku ponieważ będzie właśnie tylko kontrolerem (podobno jest lżejszy niż się wydaje), z super bajerem w postaci streamingu obrazu z konsoli.
Mariusz Błoński, 8 czerwca 2011, 15:43
Wielkie dzięki. Poprawione