Pierwsza duża poprawka dla Windows Phone 7
Microsoft opublikował pierwszą dużą poprawkę dla systemu Windows Phone 7. Znalazła się w niej podstawowa, długo oczekiwana funkcja Copy & Paste. Dopiero teraz można stwierdzić, że WP7 stał się pełnoprawnym systemem mobilnym, a Microsoft może zacząć myśleć o konkurowaniu z Androidem czy iOS-em. Koncernowi trudno będzie jednak zatrzeć złe wrażenie po wpadce z poprzednią poprawką dla swojego najnowszego systemu. Wówczas to wstępna aktualizacja usprawniająca mechanizm pobierania poprawek, powodowała awarie telefonów Samsunga. Wywarło to fatalne wrażenie, które Microsoft może zatrzeć, o ile z obecną poprawką nie będzie najmniejszych problemów, a użytkownicy otrzymają takie usprawnienia, jakich oczekują.
Najważniejszą zmianą jest udostępnienie funkcji kopiowania i wklejania (Copy & Paste). Na tym jednak nie koniec. Przyspieszono uruchamianie się gier oraz aplikacji, poprawiono działanie Marketplace, dzięki czemu wyszukiwanie programów, muzyki czy gier stało się łatwiejsze. Microsoft poprawił też stabilność Marketplace, prędkość pobierania i ułatwił płacenie za aplikacje. Użytkownikowi dano większe możliwości kontroli nad połączeniem Wi-Fi, zniesiono limit liczby profili Wi-Fi i przyspieszono start telefonu, którego użytkownik korzysta z wielu profili.
Koncern obiecuje też, że poprawie uległa obsługa zdjęć załączanych do poczty internetowej, synchronizacja z serwerem Exchange, a WP7 lepiej sobie radzi z wyświetlaniem nazw użytkowników zawierających kwadratowe nawiasy.
Udoskonalono też obsługę audio, Facebooka, poprawiono wydajność WP7 na różnych modelach urządzeń i zwiększono stabilność podczas przełączania się pomiędzy trybami robienia zdjęć a trybem video.
Komentarze (2)
Piotrek, 26 marca 2011, 13:35
Jak dobrze pamiętam funkcję wprowadzono po raz pierwszy w latach siedemdziesiątych, więc jak na "XXI wiek" przystało czas najwyższy wprowadzić to cacko do Windows mobile 7
ehhh...dobrze, że wpadli na tak genialny pomysł
Mariusz Błoński, 27 marca 2011, 17:43
No właśnie to mnie od początku zastanawiało, dlaczego producenci współczesnych systemów mobilnych nie dawali tak oczywistej funkcji od początku. Bo nie było jej, o ile dobrze kojarzę, też w Androidzie. iPhone'owi też jej brakowało. To jakiś problem z architekturą mobilnych, że nie można od razu dać copy & paste czy jakaś maniera?