Nowa propozycja Yahoo! i Google'a
Yahoo i Google wciąż próbują znaleźć rozwiązanie, które zadowoliłoby urzędników państwowych. Wszystko wskazuje na to, że, wbrew naszym wcześniejszym informacjom, w najbliższym czasie obie firmy nie ogłoszą końca współpracy.
Koncerny przedstawiły właśnie w Departamencie Sprawiedliwości (DoJ) projekt mocno ograniczonego porozumienia. Skraca on m.in. czas przewidywanej współpracy z 10 do 2 lat.
Jeffrey Lindsay, analityk firmy Sanford Bernstein, nazywa ten ruch "desperackim gambitem". Jego zdaniem DoJ odrzuci tę propozycję przed końcem bieżącego roku. To z kolei powinno zniechęcić Yahoo i Google'a do kolejnych prób. Wówczas, zdaniem Lindsaya, z nową ofertą może wystąpić Microsoft. Tym razem gigant z Redmond zaoferuje około 20 dolarów za akcję Yahoo!. Inwestor Carl Icahn, który zasiada obecnie w zarządzie Yahoo! ponownie wezwał do zawarcia umowy z Microsoftem. Nie wiadomo jedynie, czy koncern Gatesa wciąż chce kupić Yahoo!.
Komentarze (2)
Tomek, 6 listopada 2008, 00:56
Jak zgodzą się na przejęcie przez M$ (DoJ się zgodzi), to będzie hipokryzja.
thibris, 6 listopada 2008, 08:03
Dlaczego hipokryzja ? Przy umowach pomiędzy Googlem a Yahoo chodziło "w domyśle" o zawładnięcie rynkiem reklamy w internecie. Gdyby Yahoo przejął Microsoft, takiej obawy by nie było, ponieważ MS nie jest znaczącym graczem na tym rynku.