Aborygeni to pierwsi astronomowie?
Z pozoru kamienie znalezione w pobliżu Mount Rothwell - ok. 80 km na zachód od Melbourne - wyglądają jak niechlujny półokrąg. Wg naukowców z Commonwealth Scientific and Industrial Research Organisation (CSIRO), mogą one jednak stanowić dowód, że aborygeni byli pierwszymi na świecie astronomami, bo to, co tam widzimy, to prymitywny zegar słoneczny.
Szacuje się, że kawałki skał zaaranżowano ok. 10 tysięcy lat temu. Kamienie są ułożone w taki sposób, by precyzyjnie oddawać położenie Słońca. Tego nie można zrobić na podstawie domysłów, to działanie wymagające skrupulatnych pomiarów - twierdzi astrofizyk, profesor Ray Norris.
Grupa znamienitych australijskich astrofizyków zajmuje się badaniem wspomnianych kamieni już od kilku lat, jednak dopiero teraz wpadli oni na trop sensacyjnego odkrycia. Skoro Stonehenge, które uznaje się czasem za obiekt archeoastronomiczny, ma "tylko" ok. 1500 lat, w razie ostatecznego potwierdzenia śmiałej teorii aborygeni pobiliby neolitycznych mieszkańców Anglii na głowę.
Komentarze (13)
von.grzanka, 7 lutego 2011, 19:00
Stonehenge nie ma 1500 lat. Ostatnie ślady konstrukcji pochodzą sprzed około 1600 roku p.n.e. Stonehenge datuje się zwykle na około 3000-2500 lat p.n.e., ma więc już około 5000 lat. Co ciekawe, pierwsze ślady ludzkiej bytności i konstrukcji (nie megalitycznych) pochodzą z około 8000 roku p.n.e - czyli sprzed 10 000 lat.
sylkis, 7 lutego 2011, 19:17
z tego, co mi wiadomo, to slady pierwszych etapow budowy stonehenge maja wlasnie juz kolo 10k lat. wpierw ogarnieta ziemia, pozniej po kawalku dokladane, przestawiane, ujmowane i znowu dokladane itp kawalki obiektu, w sumie w chyba ok 8 glownych etapach. ale nie jestem pewien tak z pamieci, musialbym poszuakc zrodel ktore kiedys czytalem...
whiteresource, 7 lutego 2011, 19:50
W chwili refleksji mozna sie zastanowic, co znajdą po nas za jakies 10k lat...
Jedna warstewka a w niej budowniczowie megalitów, potem warstewka budowniczych sredniowiecznych i gotyckich kolosów. A my na razie produkujemy warstwe plastikowego smiecia nierzadko nafaszerowanego krzemem:D ciekawe co dalej
MrVocabulary (WhizzKid), 8 lutego 2011, 00:26
Jest jakiś indiański totem, na którym jest wyryte że Syriusz jest podwójną gwiazdą, czy coś takiego - też ma parę tysięcy lat. Najśmieszniejsze, że miałem o tym na religii xD Szczerze, to jestem bardzo ciekawy, czy te wszystkie informacje są prawdziwe... i skąd się biorą
waldi888231200, 8 lutego 2011, 01:03
Czas liniowy to sztuczny wymysł, wszystko jest cykliczne (jak kręcenie się karuzeli).
MrVocabulary (WhizzKid), 8 lutego 2011, 01:05
Cykle składają się z linii
waldi888231200, 8 lutego 2011, 01:46
Wiosna-lato-jesień-zima, noc-dzień , nów-nów, brak tu liniowości jest tylko obserwowalna cykliczność i ilość doświadczonych cykli w ramach jeszcze większych cykli , raczej trzeba na to patrzeć jak na atom i jego poziomy energetyczne (mozesz utknąć na jakimś na stałe a do zmiany jest potrzebna energia z zewnątrz np: jedzenie).
B_M, 8 lutego 2011, 02:15
Polecam książki Ericha Von Danikena i jemu podobnych
Nie Ty jeden jesteś ciekaw czy takowe newsy są prawdziwe ale przynajmniej po lekturze książek z działu "paleoastronautyki" łatwiej Ci będzie zrozumieć skąd takie informację się biorą
Kilka dodatkowych bardziej błyskotliwych argumentów do drażnienia księdza niewygodnymi pytaniami też zapewne się przyda
waldi888231200, 8 lutego 2011, 02:34
Trudno oczekiwać od bibliotekarki informacji zawartych w ksiązkach które wypozycza.
MrVocabulary (WhizzKid), 8 lutego 2011, 15:37
Ale to właśnie katecheta mi o tym powiedział :-) Ponadto drażnię pytaniami o podstawę wiary, bo statki kosmiczne mi akurat jakiejś dużej różnicy nie robią - natomiast arcyciekawie o tym czytać. Co do książki, to może przy okazji zajrzę - dzięki :-)
B_M, 9 lutego 2011, 13:17
Nie chce offtopować więc krótko Ci odpisze że akurat w tej książce Daniken skupił się głównie na 'cudach' i historii kościoła więc już po zakończonej lekturze o podstawach wiary możesz spoookojnie z księdzem pogadać 8)
mały sample:
http://cdn3.asteroid.pl/c12/a.swistak.pl/004/650/4650951_1024.jpg
Jeśli chodzi o Topic i Denikena to polecam "Kosmiczne miasta w epoce kamiennej" włosy na pośladkach stają jak człowiek poznaje rozmach naszych prabudowniczych
Nawet słynne kręgi kamienne ze wsi Węsiory są wymienione :-[ choć akurat im daleko do australijskiego odkrycia
btw
Link do owej książki:
http://ebookpl.blogspot.com/2010/03/erich-von-daniken-kosmiczne-miasta-w.html
mam nadzieję że legalnie udostępnionej
MrVocabulary (WhizzKid), 9 lutego 2011, 16:37
Ściągnąłem wszystkie, ale mój wujek je czytał, oraz kontrksiążkę pewnej Niemki, i mówi, że bzdury bez jakiegokolwiek zaplecza naukowego. Ale cóż, jedną przeczytam, żeby sprawdzić - dzięki za linki :-)
Gęś Świerkowa, 21 marca 2011, 17:43
Uwierze we wszystko, co zdaje sie potwierdzac, ze Oni juz tu kiedys byli. Zreszta ogladalam niedawno "Piknik pod Wiszaca Skala", ktory niezle podzialal mi na wyobraznie m.in. w tej kwestii.