Hybrydowa aspiryna z gazem
Aspiryna zapobiega różnym nowotworom, np. rakowi jelita grubego, ale powoduje też wrzody i krwawienie z przewodu pokarmowego. Dodając dwa do dwóch, Khosrow Kashfi z The City College of New York stwierdził, że skoro wyściółka jelit chroni się przed uszkodzeniami, produkując tlenek azotu(II) i siarkowodór, warto stworzyć przeciwnowotworową wersję z oboma gazami - aspirynę-NOSH.
Nowa aspiryna uwalnia NO i H2S podczas rozkładu. W artykule opublikowanym w Medicinal Chemistry Letters Kashfi ujawnił, że stworzono serię czterech hybrydowych aspiryn NOSH. Amerykanie dodawali je do 11 linii komórek nowotworowych, w tym raka prostaty, piersi czy trzustki. Linie miały różne pochodzenie: gruczołowe, nabłonkowe oraz limfocytowe. Okazało się, że [hybryda] jest znacznie skuteczniejsza od samej aspiryny. Wszystkie NOSH wyjątkowo efektywnie hamowały wzrost linii, ale najlepsza była hybryda NOSH-1. Później, bazując na wydzielaniu dyhydrogenazy mleczanowej (LDH), wykazano, że nie jest ona cytotoksyczna.
Poziom LDH wzrasta w wyniku wzmożonego rozpadu czerwonych krwinek, stanowi także wykładnik obrotu komórkowego niektórych nowotworów, np. czerniaka czy białaczek.
W przypadku raka jelita grubego skuteczność aspiryny-NOSH była aż 100.000 razy wyższa od zwykłej aspiryny. Komórki rakowe przestawały się dzielić i obumierały. Wszystko wskazuje więc na to, że do zwalczenia guza można będzie stosować mniejsze dawki.
Podczas badań na zwierzętach Kashfi stwierdził, że aspiryna-NOSH im nie szkodzi. U gryzoni z ludzkim rakiem jelita grubego 18-dniowa terapia zmniejszyła guzy aż o 85%, nie uszkadzając przy tym jelita.
Komentarze (4)
BOINC, 7 marca 2012, 13:34
Trzeba poczekać na wyniki badań klinicznych, ale jeśli potwierdzą się te wyniki to szykuje się przełom w onkologii. Tanie, nieszkodliwe i skuteczne lekarstwo na wiele typów nowotworów
Fafi, 7 marca 2012, 22:42
Tanie? śmiem wątpić, biorąc pod uwagę chciwość koncernów farmaceutycznych... po opatentowaniu będą tak drogie jak to możliwe, aby właściciel wycisnąć z chorych maksymalnie dużo kasy...
Anna Błońska, 8 marca 2012, 21:36
Doczytałam, że mają się zacząć w ciągu najbliższych 2 lat, więc niedługo się dowiemy
dexy, 23 lipca 2015, 00:53
od lat czytam pocieszejace newsy o nowym pomysle na zwalczenie raka, ilez to juz bylo "przelomow", nawet na tym portalu wchodzac na newsy sprzed paru lat bylo wiele obiecujacych odkryc ale suma sumarum zawsze jest tak samo - bez znaczacego przelomu lub temat wygasa.
Wciaz nie ma naprawde skutecznego leku na wybrane przynajmniej nowotwory, nie ma zaleznosci:Idziesz, bierzesz antidotum i przechodzi jak wysypka, trywializujac....
Najczesciej to jest zaleczenie ale nie wyleczenie a jeszcze czesciej tylko wspomaganie walki bo to glownie leczenie objawow a nie przyczyny problemu.
W przypadku takiej trzustki to jest praktycznie zawsze KO.
Mozna powiedziec, ze wciaz jest bardzo niski poziom wiedzy na temat metod skutecznego zniszczenia nowotworu. Nie rozumie sie jego istoty, nei zna slabych punktow a nawet jak zna nie potrafi skutecznie je wykorzystac
I albo te odkrycia ugrzezna w fazie klinicznej, jesli w ogole do niej dojdzie albo nie wiem po ilu latach pojawi sie jakis lek "wspomagajacy" ale nie leczacy bo ilu z tych "wyleczonych" po 5 latach ma nawroty?
Rak wciaz jest o krok przed probujnie kupiony alub obwaruja lek roznymi warunkami tak by nie stala sie powszechna metoda leczenia.
W bezsilnosci mozna powiedziec, ze ludzie sa za glupi by zlamac kark nowotworom chodz plyna tam miliardy srodkow i siedza nad tym tegie glowy. Jak zawsze: brak przelomu.