Jeszcze gorszy, niż myślano
Mamy kolejną złą wiadomość na temat bisfenolu A - związku używanego powszechnie m.in. do produkcji opakowań. Naukowcy z Uniwersytetu Cincinnati dowodzą, że powoduje on znaczne obniżenie skuteczności chemioterapii.
Eksperyment, poprowadzony przez dr Nirę Ben-Jonathan, wykazał, że bisfenol A (BPA), związek używany podczas syntezy wielu tworzyw sztucznych używanych m.in. do produkcji różnego rodzaju opakowań, zwiększa produkcję białek odpowiedzialnych za ochronę komórek nowotworowych przed toksycznym działaniem chemioterapeutyków.
Oporność na chemioterapię jest istotnym problemem dla pacjentów cierpiących na nowotwory, szczególnie tych, u których choroba silnie się rozwinęła lub doszło do przerzutów - tłumaczy dr Ben-Jonathan, zajmująca się badaniem właściwości BPA od ponad dziesięciu lat. Badaczka dodaje: ustalenie czynników składających się na rozwój tego zjawiska może pomóc nam zrozumieć, jakie cele powinniśmy atakować, by uczynić chemioterapię tak efektywną, jak to możliwe.
Badania przeprowadzono po doniesieniach na temat innego związku, dietylostilbestrolu (DES). Przeprowadzone analizy wykazały, że substancja ta zwiększa ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory i zmniejsza szansę na ich wyleczenie. Ze względu na podobieństwa strukturalne pomiędzy DES i BPA, naukowcy z Uniwersytetu Cincinnati postanowili zbadać, czy ten ostatni wykazuje podobne właściwości. Niestety okazało się, że tak, lecz mechanizm jego działania jest nieco inny.
Aby zbadać wpływ bisfenolu A na komórki nowotworowe, użyto hodowli komórek raka piersi. Poddawano je ekspozycji na niewielkie dawki substancji, podobne do tych, które można wykryć we krwi typowego dorosłego człowieka. Eksperyment wykazał, że związek ten działa w sposób bardzo podobny do estrogenów. Co to oznacza? BPA nie przyśpiesza namnażania komórek nowotworowych w przeciwieństwie do DES, tłumaczy badaczka. Dodaje: jego działanie polega raczej na ochronie istniejących komórek przed śmiercią w reakcji na leki nowotworowe, przez co chemioterapia jest znacznie mniej skuteczna.
Wpływ estrogenów na komórki raka piersi był znany już od dawna, lecz dotychczas nie było wiadomo, dlaczego choroba ta rozwija się także u osób po menopauzie, w których krwi stwierdza się znacznie niższe stężenie hormonów z tej grupy. Być może brakującym elementem tej układanki jest właśnie bisfenol A i jego wpływ na organizm.
To nie pierwsze badania dowodzące szkodliwości BPA. Wcześniej udowodniono m.in. jego związek z otyłością, wzrostem ryzyka zachorowania na niektóre nowotwory oraz pogorszeniem zdolności uczenia się i zapamiętywania. Lawinowo pojawiające się doniesienia o niekorzystnym wpływie BPA na zdrowie człowieka spowodowały, że niektórzy producenci opakowań zaczęli stosować do ich wytwarzania inne, mniej szkodliwe substancje.
Komentarze (11)
eBulwa, 12 października 2008, 09:03
Tylko jak sprawdzić z czego dane opakowanie jest zrobione ???
mikroos, 12 października 2008, 11:48
Opakowania zawierające BPA wglądają mniej więcej tak: http://blogs.parentcenter.babycenter.com/momformation/files/2008/04/2006-0109pcbottles.jpg , czyli są to głównie te wykonane ze sztywnych i połyskliwych tworzyw.
Grzybu123, 12 października 2008, 12:54
Poraz ponowny zacznie wychodzić, iż czasem niestety ważniejsze od zdrowia sa po prostu pieniądze... Moim zdaniem nie powinno się W OGÓLE stosować opakowań, które rozpuszczajają się choć troszkę w magazynowanym płynie / pokarmie...
Jak to powiedziała zresztą wczoraj moje koleżanka (mgr Farmacji) "mój dziadek zmarł, jak miał 90 lat. ale nie martwcie się, przez te barwniki my już tak dobrze nie będziemi mieli"
Pozdrawiam
thibris, 12 października 2008, 13:50
To znaczy, że powinienem zwracać uwagę na to jakie buteleczki kupię maluchowi jak się urodzi. Dzięki wielkie - przyda nam się bardzo taka wiedza. Zawsze to jedno świństwo mniej w organizmie dziecka.
mikroos, 12 października 2008, 13:51
Firma Nalgene wycofała BPA ze swoich produktów, także ich buteleczki będą na pewno czyste. Nie wiem tylko, ile kosztują...
eBulwa, 12 października 2008, 18:10
Czyli te "zwykłe" pojemniki na jedzenie są w porządku? Chodzi mi o te z pokrywkami, butelki.
mikroos, 12 października 2008, 18:12
Nie potrafię powiedzieć z całą odpowiedzialnością, czy są w porządku. Sprawdzaj zawsze (najczęściej na dnie) oznaczenie tworzywa, z którego wykonano dane opakowanie. Te wykonane z polietylenu (LDPE, czasem HDPE) są generalnie uznawane za bezpieczne. Na szczęście są to jednoczesnie te najczęściej spotykane. Szkodliwe są poliwęglanowe, czyli oznaczane, o ile mi wiadomo, jako "PC" (polycarbonate).
Grzybu123, 12 października 2008, 19:24
Tak samo zdradzę ciekawostkę, żeby nie gotować niczego w pojemnikach aluminiowych...
Pozdrawiam
eBulwa, 12 października 2008, 19:32
Słyszałem żeby w ogóle nie używać foli aluminiowej, ale co z puszkami? Jestem jeszcze ciekaw czy garnki przypadkiem czegoś nie uwalniają ... ale tak myśląc co co może uwalniać to chyba bym z głodu umarł. Dodatkowo okazało się że komórki przyczyniają się do nowotworów mózgu. Czyli jest ciekawie
mikroos, 12 października 2008, 19:35
Z komórkami dane są bardzo niejednoznaczne. Jedni mówią tak, inni inaczej. Nie dajmy się zwariować.
waldi888231200, 12 października 2008, 19:35
Nierdzewne chrom wywołuje raka po 30 latach.
Jednoznaczne , pranie mózgu - ale są niezbędne, to umowna cena ich używania tak jak i garnki nierdzewne , łyżki , reklamówki, pojemniki plastikowe, metan , chlor w wodzie, fluor w paście do zebów, radon w materiałach budowlanych, antykonserwanty w żarciu, EM-komputerów, prom beta telewizorów, syf z kominów fabryk i elektrociepłowni.