Kubek na czkawkę
Czkawkę miewamy wszyscy. Najczęściej przechodzi sama po kilku minutach. Niekiedy tak się jednak nie dzieje. Uporczywa lub nawracająca czkawka bywa wskaźnikiem określonych chorób, np. nowotworu przełyku czy refluksu żołądkowo-przełykowego. Aby pomóc osobom zadręczanym przez tę nieprzyjemną dolegliwość, Philip Charles Ehlinger Junior wynalazł urządzenie, które pomaga w jej zwalczaniu.
Ehlinger wspomina o trzech rodzajach czkawki: trwającym do 48 godzin napadzie, czkawce przewlekłej/długotrwałej (trwającej powyżej dwóch dni, ale krócej niż miesiąc) oraz wreszcie o czkawce uporczywej, nieustępującej przez ponad miesiąc.
Uporczywe czkawki wpływają niekorzystnie nie tylko na samego pacjenta, ale i na jego rodzinę. Człowiek odczuwa duże zmęczenie, dyskomfort, chudnie, cierpi na bezsenność oraz depresję.
Urządzenie Amerykanina z wyglądu przypomina połączenia kubka z anteną. Metalowy pojemnik łączy za pomocą pojedynczej elektrody policzek chorego ze skronią. Kiedy kubek wypełniony jest wodą, a delikwent zaczyna pić, tworzy się zamknięty obwód elektryczny. W ten sposób stymulowane są dwa nerwy: błędny i przeponowy. Dochodzi do przerwania łuku odruchowego czkawki.
Komentarze (0)