Drugi nowotwór odkryty u diabłów tasmańskich
Na łamach Proceedings of the National Academy of Science naukowcy informują o odkryciu drugiego zakaźnego nowotworu pyska diabłów tasmańskich. Dotychczas znano dwa zaraźliwe nowotwory - jeden to nowotwór pyska diabłów tasmańskich, który przenosi się przez ugryzienia, drugi to przenoszony drogą płciową psi guz (CTVT).
Z powodu szybkiego rozprzestrzeniania się nowotworu i powodowanego przez niego spadku populacji, diabeł tasmański jest od 7 lat uznawany za gatunek zagrożony.
Teraz naukowcy z University of Tasmania oraz University of Cambridge donoszą o odkryciu drugiego, genetycznie różnego, zakaźnego nowotworu pyska diabłów tasmańskich. Drugi nowotwór powoduje guzy, których z zewnątrz nie można odróżnić od wcześniej odkrytego nowotworu. Dotychczas znaleźliśmy je u ośmiu zwierząt z południowo-wschodniej Tasmanii - informuje doktor Ruth Pye z University of Tasmania.
Sądziliśmy, że zaraźliwe nowotwory są niezwykle rzadkie. To nowe odkrycie każe nam przemyśleć tę kwestię - dodaje doktor Elizabeth Murchison z University of Cambridge. Uważaliśmy też, że diabły tasmańskie miały olbrzymiego pecha, że padły ofiarą pojedynczego nowotworu, który rozpoczął się od jednego zwierzęcia i rozpowszechnił na niemal całą populację poprzez ugryzienia. Teraz, gdy odkryliśmy, że zdarzyło się to po raz drugi, musimy się zastanowić, czy diabły tasmańskie nie są szczególnie podatne na taki typ choroby, albo też czy zaraźliwe nowotwory nie występują częściej niż sądzimy - stwierdza uczona. Niewykluczone, że istnieje więcej zaraźliwych nowotworów atakujących diabły tasmańskie. Możliwość pojawienia się nowych chorób tego typu ma istotne znaczenie dla wysiłków zmierzających do ocalenia gatunku - dodaje profesor Gregory Woods.
Komentarze (0)