Pływający dinozaur
Kanadyjscy uczeni dostarczyli jednych z najmocniejszych dowodów na to, że dinozaury potrafiły pływać. Gady te istniały na Ziemi przez 160 milionów lat, a ich badanie ciągle odsłania nowe tajemnice ewolucji.
Teraz paleontolog Scott Persons z University of Alberta, który wraz z międzynarodowym zespołem ekspertów badał niezwykłe skamieniałe ślady w Państwie Środka, doszedł do wniosku, że zostały one wykonane przez pływającego dinozaura. Zdaniem Kanadyjczyka, serię śladów pazurów pozostawił dinozaur, który płynął rzeką, a czubki jego łap dotykały dna. Ślady rozciągnięte są na przestrzeni 15 metrów. Zdaniem uczonych to dowód, że zwierzę płynęło dzięki skoordynowanym ruchom kończyn. Persons uważa, że dinozaurem tym było mięsożerne zwierzę poruszające się na dwóch łapach.
Teraz chce się on zająć szczegółowymi badaniami nad wykorzystaną przez zwierzę techniką pływania. Uczony ma nadzieję, że zdobędzie w ten sposób nowe informacje na temat ewolucji. Persons zwraca uwagę, że badania nad dinozaurami poszerzają naszą wiedzę o świecie współczesnym. Chcesz wiedzieć, dlaczego twój pies czy zwierzęta hodowlane widzą niewiele kolorów? Dzieje się tak dlatego, że wczesne ssaki poświęciły czopki na rzecz pręcików, by lepiej widzieć w ciemności i unikać dinozaurów. Chcesz wiedzieć, dlaczego sukces odniosły rośliny okrytonasienne? Dlatego, że ewoluowały pod presją ze strony roślinożernych dinozaurów - wyjaśnia.
Komentarze (0)