Miliony gatunków na jednym drzewie filogenetycznym
Naukowcy z 11 instytucji badawczych opublikowali pierwszą wersję wielkiego drzewa życia. Umieszczono na nim 2,3 miliona gatunków organizmów żywych zamieszkujących naszą planetę. W swoich badaniach uczeni cofnęli się o miliardy lat, próbując zrekonstruować drogę ewolucyjną, jaką przebyło życie.
Przez wiele lat uczeni publikowali podobne wykresy, jednak obejmowały one jedynie skromny wycinek rzeczywistości. Niektóre były naprawdę imponujące, umieszczano w nich ponad 100 000 gatunków. Teraz jednak mamy dzieło, które wykracza poza to, co wcześniej widzieliśmy.
To pierwsza próba połączenia kropek w jedną całość. Mamy wersję 1.0 - mówi główny badacz, Karen Cranston z Duke University. Naukowcy rozpoczęli swoją pracę od niemal 500 mniejszych drzew z poprzednio publikowanych prac. Nie musieli więc zaczynać od początku. Korzystali z wielu gotowych źródeł, co jednak nie znaczy, że wystarczyło ich proste połączenie. Jednym z największych problemów było skorygowanie różnych nazw gatunków. Te bowiem zmieniają się, równolegle występują nazwy alternatywne, pojawiają się błędy w pisowni, stosowane są skróty, ten sam gatunek może mieć dwie różne nazwy. Wiele wysiłku wymagało też dotarcie do odpowiednich publikacji. Tylko niewielka część drzew filogenetycznych jest dostępna online. Gdy uczeni przyjrzeli się 7500 badaniom filogenetycznym opublikowanym w latach 2000-2012 okazało się, że tylko 16% z nich jest dostępnych w formie cyfrowej gotowej do wykorzystania. Większość opublikowano w formie obrazków, co nie pozwalało na wgranie ich do baz danych czy połączenie z innymi drzewami.
Wysiłek się jednak opłacił. Jeszcze 25 lat temu sądzono, że stworzenie tak rozległego drzewa filogenetycznego jest niemożliwe. Projekt The Open Tree of Life to ważny początek. Naukowcy będą mogli przez kolejne dekady je udoskonalać i dodawać do niego nowe informacje - mówi Douglas Soltis z University of Florida.
Z imponującą bazą danych można zapoznać się na stronie OpenTreeOfLife.org
Komentarze (0)