Chcą zapisać nawet 10 terabitów na calu kwadratowym
Wraz ze zwiększającą się gęstością zapisu danych na dyskach twardych rośnie niebezpieczeństwo, że coraz mocniej upakowane bity będą nawzajem na siebie wpływały, zmieniając stan zapisu w poszczególnych komórkach, a zatem czyniąc dane nieprzydatnymi. Jedną z badanych metod rozwiązania tego problemu jest przechowywanie pojedynczych bitów w osobnych ziarnach materiału magnetycznego. Powinno to zwiększyć stabilność danych oraz zredukować pole magnetyczne konieczne do wykonania zapisu.
Specjaliści z singapurskiego A*Star Data Storage Institute przeprowadzili symulacje procesu zapisu na pojedynczych ziarnach. Jak mówi Melissa Chua, ona i jej koledzy mają nadzieję, że metoda ta pozwoli na zapisanie nawet 10 terabitów danych na calu kwadratowym.
Zapisywanie bitów w pojedynczych ziarnach wymaga szczegółowego zrozumienia całego procesu. Obecnie istnieją dwa teoretyczne modele, które go opisują. Jeden to model analityczny, wykorzystujący uproszczony opis pola magnetycznego pojedynczego ziarna oraz głowicy zapisująco/odczytującej HDD.
Drugi z modeli korzysta z podejścia statystycznego i używa danych z tabeli opisującej zmiany orientacji pola magnetycznego, do jakich doszło podczas zapisywania danych. Parametry zmian pochodzą ze szczegółowych symulacji zachowania pola magnetycznego poszczególnych ziaren.
Metoda statystyczna jest dokładniejsza od analitycznej, jednak bardziej czasochłonna.
Chua i jej zespół przeprowadzili testy polegające na zastosowaniu przez dysk obu metod i przełączanie się pomiędzy nimi. Eksperymenty wykazały, że oba modele dobrze się sprawdzają, a wybór konkretnej z nich zależy od dokładności zapisu i odczytu danych, jaką chcemy osiągnąć.
Komentarze (3)
xDxDxD, 31 października 2012, 14:04
Dziwne, że wstawiacie stary artykuł który czytałem na waszym serwisie jakieś 2 miesiace temu a moze nawet troche więcej.
Brakuje w sieci nowości? Czy serwis zmienia się w Historyczny?
Jajcenty, 31 października 2012, 15:34
Nope. Framework cierpi na rozmycie czasowe.
Mariusz Błoński, 31 października 2012, 15:41
A nie zauważyłem, żebyśmy o tym pisali. Coś mi co prawda świtało, ale jako że nie mogłem znaleźć, to stwierdziłem, że się pomyliłem i napisałem raz jeszcze. Jakiś link do poprzedniej wiadomości?