E-czytnik pomaga (niektórym) dyslektykom
Kiedy w czytnikach elektronicznych wybierze się opcję pozwalającą na wyświetlanie zaledwie kilku słów w linii, niektórzy ludzie z dysleksją są w stanie czytać łatwiej, szybciej i z większym zrozumieniem.
U sporej części osób z dysleksją występują deficyty uwagi wzrokowej; przejawiają się one niezdolnością do skupienia na literach w słowie i słowach w zdaniu. Innym symptomem jest wzrokowe stłoczenie - niemożność rozpoznania liter skupionych w wyrazie. Amerykańscy naukowcy zauważyli, że zjawiska ta da się ograniczyć właśnie za pomocą odpowiednio skonfigurowanego e-czytnika.
Zespół Matthew H. Schnepsa z Laboratorium Uczenia Wzrokowego Obserwatorium Astrofizycznego Smithsona przyglądał się zrozumieniu i prędkości czytania u 103 uczniów - 64 chłopców i 39 dziewcząt - z dysleksją. Czytanie tekstu drukowanego na papierze porównywano z czytaniem z iPoda sformatowanego w ten sposób, aby w linii wyświetliły się 2-3 słowa. W papierowym formularzu w linii znajdowało się średnio ok. 14 wyrazów (13,94). Nie stosowano wytłuszczania ani kursywy, występowały jedynie wielkie litery i znaki interpunkcyjne. Wszystkie wyodrębnione grupy (4) zapoznawały się z obiema wersjami Testu Czytania Gatesa-MacGinitie'ego: jedną demonstrowano w postaci tradycyjnego formularza, drugą na iPodzie; po zadaniach na poziomie gimnazjum przechodzono do trudniejszego poziomu dla licealistów. Akademicy zauważyli, że e-czytnik zapewniał poprawę u specyficznej podgrupy badanych. Dzięki niemu ci, którzy mieli problemy z dekodowaniem fonemów, czytali szybciej, a u uczniów z ograniczonym zakresem uwagi poprawiało się zrozumienie. U dyslektyków bez 2 wymienionych problemów lepiej sprawdzał się papier.
Wcześniejsze badania ze śledzeniem ruchu oczu sugerowały, że krótkie wersy ułatwiają dyslektykom czytanie, co sugeruje, że za wyniki zespołu Schnepsa odpowiada właśnie wykorzystanie minilinii, a nie samych e-czytników.
Badani uczniowie od dawna byli objęci działaniami terapeutycznymi, lecz przez deficyty uwagi wzrokowej i tak w pewnym momencie weszliby w etap plataeu, gdzie tradycyjne metody nie zapewniłyby już dalszej poprawy. Nasze studium zademonstrowało, że e-czytniki mogą coś w tej kwestii zmienić...
Komentarze (3)
Mirime, 24 września 2013, 08:54
iPodzie czy iPadzie? iPod służy do słuchania muzyki
Arlic, 24 września 2013, 10:53
Zapewne chodzi o ipod'a touch.
Stankot, 24 września 2013, 12:57
Wykorzystując telefon jako e-czytnik już dawno zauważyłem, że mała liczba słów w linii zwiększa szybkość czytania, chociaż dyslektykiem raczej nie jestem.