E-papierosy zmniejszają wrażliwość odruchu kaszlu
Pojedyncza sesja z e-papierosem (w przybliżeniu odpowiadająca wystawieniu na oddziaływanie nikotyny z jednego papierosa tradycyjnego) zmniejsza odruch kaszlu.
Naukowcy badali 30 dorosłych, którzy nigdy nie palili i w wywiadzie nie mieli astmy ani innych chorób układu oddechowego. Ochotnicy przeszli testy kaszlowe, które miały wykazać, jak e-papierosy oddziałują na odruch kaszlowy.
By wywołać kaszel, zastosowano kapsaicynę. W ten sposób ustalono wyjściową wrażliwość odruchu. Zespół Petera V. Dicpinigaitisa z Montefiore Medical Center sprawdzał, jakie stężenie alkaloidu (C5) wywołuje pięć lub więcej kaszlnięć. Później trzeba się było 30 razy zaciągnąć e-papierosem (odstępy między zaciągnięciami wynosiły 30 s). Kwadrans po zakończeniu sesji ponownie przeprowadzano test z kapsaicyną. Po upływie doby powtarzano go jeszcze raz.
Okazało się, że kwadrans po wypaleniu elektronicznego papierosa spadła wrażliwość odruchu (C5 wzrosło). Dobę później C5 wróciło do poziomu wyjściowego. Po ekspozycji na e-papierosa bez nikotyny 8-osobowa grupa z najsilniej zahamowanym uprzednio odruchem kaszlu nie wykazywała żadnych jego spadków.
Autorzy publikacji z pisma Chest sądzą, że za zaobserwowane zjawiska odpowiada nikotyna. Wcześniejsze badania wykazały, że bezpośrednio po zażyciu nikotyna wywołuje kaszel, co sugeruje, że alkaloid działa dwojako: natychmiastowo stymuluje, ale później hamuje odruch kaszlu.
Komentarze (1)
Sarcia, 2 września 2015, 10:27
Ciekawe... chociaż w sumie odkąd zaczęłam wapować ***'a faktycznie kaszel jakby się zmniejszył