Pobudzony je niezdrowo

| Psychologia
Gaetan Lee, CC

Szczęśliwi ludzie przeważnie wybierają zdrowsze produkty, ale okazuje się, że na to, czy rzeczywiście się tak stanie, wpływa też intensywność emocji. Poziom podniecenia towarzyszący pozytywnemu nastrojowi może się przeciwstawiać korzystnemu wpływowi dobrego humoru na zdolność opierania się pokusom – tłumaczą Alexander Fedorikhin z Indiana University i Vanessa M. Patrick z University of Houston.

Amerykanie przeprowadzili serię 3 eksperymentów. W pierwszym ochotnicy oglądali jeden z dwóch filmów: 1) spokojny o pozytywnym wydźwięku i 2) również pozytywny, ale jednocześnie pobudzający. Po zakończeniu sesji wszystkim pozwolono wybierać między dwiema przekąskami: kubkiem winogron i czekoladowymi drażetkami M&M's.

Wyniki pokazały, że ludzie, którzy oglądali pobudzający klip, częściej wybierali słodycze niż odbiorcy spokojnego nagrania. Co więcej, jeśli osoby oglądające stonowany film decydowały się na drażetki, z większym prawdopodobieństwem potrafiły precyzyjnie kontrolować spożywaną ich liczbę.

W drugim eksperymencie psycholodzy uciekli się do gimnastyki. Okazało się, że ochotnicy, którzy oglądali spokojny klip i wykonali kilka prostych ćwiczeń na schodku, częściej sięgali po cukierki od osób siedzących.

Za dokonywanie mniej zdrowych wyborów żywieniowych może również odpowiadać wyczerpanie zasobów psychicznych. Gdy części wolontariuszy kazano zapamiętywać 7-cyfrowe liczby, a reszcie 2-cyfrowe, okazało się, że ci pierwsi chętniej raczyli się drażami M&M's.

emocje intensywność pobudzenie zdrowe wybory pozytywny nastrój Alexander Fedorikhin Vanessa M. Patrick