Komórki rozrzedzają kości
Noszenie telefonu komórkowego przy pasku może doprowadzić do zmniejszenia gęstości kości w rejonie miednicy wykorzystywanym do pozyskiwania przeszczepów kostnych (Journal of Craniofacial Surgery).
Tureccy naukowcy posłużyli się densytometrią, czyli metodą obrazowania wykorzystującą podwójną wiązkę promieniowania rentgenowskiego. W ten sposób określili gęstość kości w obrębie talerzy kości biodrowej u 150 mężczyzn, którzy zwyczajowo nosili komórki przy pasku, średnio przez 15 godzin dziennie, i korzystali z nich od ok. 6 lat.
Okazało się, że gęstość kości była lekko zmniejszona po tej stronie miednicy, gdzie panowie przytraczali telefon. Różnica nie była istotna statystycznie i nie osiągnęła wartości stwierdzanych u chorych z osteoporozą. Mężczyźni byli jednak stosunkowo młodzi (średnia wieku wynosiła 32 lata), dlatego może dojść do silniejszego osłabienia kości – podkreślają dr Tolga Atay i zespół z Suleyman Demirel University w Isparcie. Badacze uważają, że spadek gęstości jest najprawdopodobniej wynikiem oddziaływania pola elektromagnetycznego.
Naukowcy asekurują się, że wyniki są na razie wstępne, a w kolejnych generacjach telefonów komórkowych zmniejszy się zapewne natężenie generowanego pola elektromagnetycznego. Do tej pory lepiej jednak nie nosić komórek zbyt blisko ciała.
Komentarze (8)
inhet, 31 października 2009, 08:16
Naprawdę nie dałoby się znaleźć ze setki staruszków dla potwierdzenia badania?
mikroos, 31 października 2009, 08:54
Ale po co staruszków? Właśnie lepiej badać ludzi w tym wieku, bo u nich jest większe prawdopodobieństwo, że osteoporoza nie zachodzi spontanicznie.
Eselix, 31 października 2009, 18:10
Ze szkodliwością komórek jest jak ze szkodliwością papierosów - kto na tym zarabia będzie sponsorował badania potwierdzające brak niekorzystnego wpływu na organizm człowieka. W każdym bądź razie mogliby już rozpocząć produkcję ubrań tłumiących promieniowanie elektromagnetyczne.
inhet, 2 listopada 2009, 05:30
Ale u 32-latków "różnica nie była istotna statystycznie". Starsi ludzie dłużej eksponowali biodra na emisje komórek, więc powinno to być wyraźniejsze.
mikroos, 2 listopada 2009, 12:37
Jasne, ale pomiędzy 32-latkami i staruszkami jest jeszcze kilka grup wiekowych Dlatego napisałem, że warto badać - przy okazji można by w ten sposób ustalić, w jakim wieku (lub po jak długim czasie posiadania komórki) pojawiają się róznice. Poza tym zobacz, że im krócej żyje człowiek, tym proporcjonalnie mniejszy jest wpływ czynników środowiskowych, więc uchwycenie wpływu tego jednego, poszukiwanego, jest prostsze.
inhet, 5 listopada 2009, 17:29
Chyba niejasno się wyraziłem. Chodzi mi o to, że starszy człowiek dłużej nosił komórkę, zatem różnice w gęstości obu stron powinny być łatwiejsze do wykrycia, a przynajmniej przekroczyć poziom różnicy statystycznej - o ile hipoteza jest słuszna.
mikroos, 5 listopada 2009, 17:59
Nie sądzę, żeby różnica wieku była aż tak istotna w przypadku wynalazku, który towarzyszy nam od mniej więcej 15 lat.
wilk, 12 listopada 2009, 04:09
O proszę, istotny news. Ciekawe czy pole elektromagnetyczne wpływało w jakiś sposób na same związki wapnia/fosforu czy po prostu na wodę. W tym drugim przypadku warto byłoby też przeanalizować stan zdrowia związany z położonymi w tej okolicy organami oraz stan samych organów wewnętrznych (no, ale to już dopiero na końcu).