Długo żyjące gryzonie mają dużo czynnika chroniącego mózg
Przeciętny golec (Heterocephalus glaber), gryzoń z pustynnych obszarów Afryki Wschodniej, żyje 25-30 lat, w czasie których wykazuje niewielki spadek aktywności, zdolności rozrodczych i poznawczych. Okazuje się, że kluczem do długiego życia w dobrej formie jest podtrzymywanie wysokich stężeń neureguliny-1 (NRG-1) - białka zaangażowanego m.in. w proces rozwoju neuronów oraz budowania połączeń pomiędzy nimi.
U golców najwyższe stężenia czynnika wzrostu NRG-1 występują w móżdżku - wyjaśnia Yael Edrey, doktorant z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Teksańskiego w San Antonio.
Edrey jest autorem badania, w ramach którego porównywano stężenie NRG-1 w ciągu życia 7 gatunków gryzoni: od myszy i świnek morskich po golce. Podczas eksperymentu poziomy NRG-1 monitorowano u golców w wieku od 1 dnia do 26 lat. Maksymalna długość życia pozostałych 6 gatunków gryzoni wynosiła od 3 do 19 lat.
Móżdżek koordynuje ruchy i pozwala utrzymać równowagę, dlatego Amerykanie spekulowali, że długo żyjące gryzonie będą mieć szczególnie wysokie stężenia NRG-1 w tej części mózgu, co pozwoliłoby im zachować zdrowy poziom aktywności. Okazało się, że mieli rację, bo w obrębie każdego gatunku najdłużej żyjące osobniki wykazywały najwyższy "życiowy" poziom NRG-1. Golce mogły się pochwalić zaopatrzeniem najmniej czułym na przeciwności losu i starzenie. U myszy i ludzi stężenia NRG-1 spadają [natomiast] z wiekiem.
Silna korelacja między chroniącym mózg czynnikiem a maksymalną długością życia wyznacza nowy kierunek badań nad starzeniem. Potwierdza ona wcześniejsze ustalenia, że to nie natężenie stresu oksydacyjnego, z jakim spotyka się organizm, determinuje długość życia; ważniejsze wydają się mechanizmy ochronne - podkreśla dr Rochelle Buffenstein.
Chociaż wyników nie da się bezpośrednio odnieść do ludzi, naukowcy zaznaczają, że pozwalają wyciągnąć wnioski odnośnie do roli NRG-1 w podtrzymaniu integralności neuronów.
Komentarze (0)